Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
18/01/2019 - 17:05

Nowy Sącz: awantura o ulicę Dmowskiego! Nie można się dogadać?

Jeśli myślicie, że najgorętszym punktem podczas wczorajszego spotkania mieszkańców Heleny z władzami miasta i dyrektorem MZD była dyskusja o rondzie, to jesteście w błędzie. Nic tak nie podzieliło miejscowych jak decyzje odnośnie do tego, czy ulica Dmowskiego ma być jedno czy dwukierunkowa. Ale od początku.

Około 30 osób jeszcze w zeszłym roku domagało się, by na ulicy Dmowskiego wprowadzić ruch jednokierunkowy. Pisaliśmy o tym w publikacji

Władze poszły na im rękę i na Dmowskiego zmieniono organizację ruchu. Ale już po dosłownie kilkunastu dniach kolejne – tym razem 190 osób – zażądało powrotu do starej organizacji ruchu, czyli by Dmowskiego na nowo została ulica dwukierunkową.

Zobacz też: Plagi Heleny, ile ich zdejmie prezydent? Mieszkańcy chcą winnego z nazwiska!

Na wczorajszym spotkaniu z mieszkańcami wiceprezydent Artur Bochenek zagadnięty o decyzję w tej sprawie w obecności dyrektora MZD poinformował zebranych, że tak właśnie się stanie. Wywołało to żywiołowa dyskusję a zebrani podzielili się na dwa obozy. Ci, którzy chcieli ograniczyć ruch kazali władzom zobaczyć, jaką szerokość ma ulica Dmowskiego i jak „przytulać się do płotu” musza ci, którzy na piechotę chcą tędy dostać się do szynobusu czy w inną część osiedla.

Padła nawet deklaracja, że część właścicieli posesji przy Dmowskiego jest gotowa oddać, sprzedać za symboliczną złotówkę część swojego gruntu, na rzecz poszerzenia jezdni.

Przeważali jednak ci, którzy jasno dali do zrozumienia, że ograniczenie ruchu na Dmowskiego to działanie aspołeczne. Zobaczcie co wynikło z tej dyskusji.

ES [email protected] Film: Krzysztof Stachura







Dziękujemy za przesłanie błędu