Podegrodzie z tarczą: MPK nie podniesie tu stawek za autobusy

Dziś, czyli 15 listopada gmina Podegrodzie podpisała z władzami Nowego Sącza kolejne porozumienie dotyczące obsługi samorządu przez Miejskie Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. MPK nie podniesie tu w 2020 stawek za wozokilometr.

By autobusy MPK mogły obsługiwać inne samorządy niż Nowy Sącz konieczne jest porozumienie między danym samorządem a właścicielami spółki, czyli władzami Nowego Sącza. Stawka, jaką obecnie płaci gmina Podegrodzie za tzw. wozokilometr wynosi 2,59 zł. Ale już kilka tygodni temu Nowy Sącz dał podegrodzkiemu samorządowi do zrozumienia, że od nowego roku stawka ta się zmieni - a gmina będzie musiała płacić o 41 groszy więcej za wozokilometr, czyli 3 zł. Pisaliśmy o tym w publikacji Podegrodzie vs MPK: dopłacaliśmy najwięcej a tu jeszcze podwyżki?

Dla Podegrodzia była to bardzo zła informacja. W 2018 za korzystanie z taboru MPK gmina zapłaciła 380 tys., ale już w 2019 wyłoży na ten cel aż 420 tys. Przy kolejnej podwyżce trzeba byłoby dołożyć kolejne kilkadziesiąt tysięcy. Jednocześnie władze Podegrodzia stały cały czas na stanowisku, że współpraca z MPK jest koniecznością, bo przewoźnik ten gwarantuje mieszkańcom obsługę na bardzo wysokim poziomie. Wyższym niż przewoźnicy prywatni. Zastępca wójta Stanisław Mazur deklarował, że gmina będzie negocjować. Choć z przykrością odnotował, że na przykład gmina Nawojowa ma stawkę o ponad połowę niższą, bo płaci 1,24 zł za wozokilometr. Inne samorządy współpracujące z Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacyjnym też stanęły na stanowisku, że stawki powinny być ujednolicone dla wszystkich kontrahentów.

Zobacz też: Informatyzacja na podegrodzkich cmentarzach. Dziś znajdziesz każdy grób w gminie

Wszystko wskazuje na to, że władze Nowego Sącza pochyliły się nad tymi uwagami. Dlaczego tak piszemy? Kilka dni temu Ludomir Handzel złożył propozycję współpracy Chełmcowi. Za 15 tysięcy miesięcznie w przyszłym roku mogłyby tu zatrzymywać się autobusy sześciu linii, które i tak przez gminę Chełmiec przejeżdżają. Wozokilometr wyceniono tu na 2,5 zł, czyli o 9 groszy mniej niż płaci teraz Podegrodzie. Na finał tej akurat sprawy pewnie przyjdzie jeszcze nam zaczekać.

Ale dziś porozumienie na tych samych warunkach właśnie, czyli przy stawce 2,5 podpisał samorząd podegrodzki. Wójt Stanisław Banach nie kryje satysfakcji, bo nie dość, że udało się uniknąć podwyżki, to jeszcze wynegocjowana została – przewrotnie - stawka niższa. Zapytacie pewnie: gdzie jest haczyk? Ano jest. Bo już przy uruchomieniu kolejnych linii w Podegrodziu – a takie są plany - wozokilometr będzie kosztował 2,8 zł, ale tylko na tych liniach. Więcej o planach transportowych w gminie w materiale filmowym

Nieoficjalnie wiemy, że podobne stawki Nowy Sącz zaproponuje też innym samorządom. O kolejnych porozumieniach będziemy informować na bieżąco.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez SYGNAŁ

ES [email protected]