Potok Żeglarka znów zalał ulicę Wolskiej. Mieszkańcy Wólek wściekli

Mieszkańcy osiedla Wólki nie kryją już nawet wściekłości i pretensji do władz Nowego Sącza. Potok Żeglarka znów zalał ulicę Wolskiej a jak twierdzą miejscowi: władze miasta nic z tym nie robią choć doskonale temat znają. Jak jest naprawdę?

To już kolejny raz w ostatnim czasie jak przyszło nam pisać o zniszczeniach i zagrożeniu, jakie niesie potok Żeglarka. Podczas dzisiejszej ulewy ciek znów nie mieścił się w korycie i zalał ulicę Wolskiej na osiedlu Wólki. Autor załączonego do publikacji filmu twierdzi zdecydowanie, że do sytuacji przyczyniła się skoszona trawa. Nikt jej nie zebrał i doszło do zablokowania przepływu wody. Sprawa wydaje się prosta, tyle, że efekty są opłakane.

Zobacz też: Nowy Sącz sparaliżowany! Część ulic jest nieprzejezdna [WIDEO]

Dzwonimy zatem do przewodniczącego zarządu osiedla Wólki Krzysztofa Dyrka - ten tylko krótko zastrzega: - Ja żadnego wniosku w sprawie Żeglarki do władz miasta nie składałem. Czy robili to mieszkańcy? Muszę rozpoznać temat…

Jednocześnie Dyrek zaznacza, że do niego osobiście nikt z osiedla w tej sprawie ostatnio nie interweniował. Kto i czy w ogóle w magistracie zajmuje się tematem niebezpiecznego potoku? Do tematu wrócimy. ([email protected] Film: Czytelnik)

Skomentuj