Proboszcz strzelał, ludzie się bawili. Superfestyn u Świętego Ducha [ZDJĘCIA]
Gwarno było i bardzo wesoło na placu Jezuickiego Centrum Edukacji przy ul. Piotra Skargi, gdzie na festyn parafialny przybyły tłumy mieszkańców Nowego Sącza, bo doroczna impreza cieszy się dużym wzięciem i u dzieci i u rodziców i u dziadków.
Co prawda należę do parafii św. Małgorzaty, ale moje dzieci Ola i Kuba bardzo lubią ten festyn. Są już tutaj po raz trzeci, zawsze z dziadkami. Tym razem i ja się wybrałam – mówi Ewa Zychowicz. – Jest naprawdę miło. Warto było przyjść.
Atrakcji na festynie było co niemiara. Nie zabrakło konkursów, zabaw i występów artystycznych. Publiczność bawiły między innymi takie zespoły jak Mała Helenka, Promyczki Dobra i parafialna grupa Iskierki.
Był nawet mini festiwal biegowy i loteria fantowa.
- W ten sposób zbieramy pieniądze na letni wypoczynek dla dzieci z ubogich rodzin – mówi Barbara Szewczyk, organizatorka festynu z parafialnego Caritas.
Młodsze dzieci oblegały plac zabaw i kącik, gdzie można było wymalować buzię.
Starsze próbowały swoich sił na strzelnicy, z którą zmierzył się też sam proboszcz parafii Józef Polak.
Atmosferze rodzinnego pikniku sprzyjała nie tylko dobra zabawa, ale też pyszne jedzenie, które razem z dziećmi ze smakiem pałaszowali rodzice.
Na zakończenie pikniku wystąpi folkowy zespół Kruca Banda.
[email protected] fot. Jm