Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
08/06/2022 - 17:05

Przecieraliśmy oczy ze zdumienia! Gdzie się podziały korki w Nowym Sączu?

Jak otwarcie nowego ronda turbinowego pod szpitalem w Nowym Sączu przełożyło się na ruch w mieście? Zajrzeliśmy z kamerą w dwa newralgiczne miejsca i jesteśmy mile zaskoczeni.

O tym, że od godziny 12 dziś, 8 czerwca można już bez ograniczeń korzystać z nowego ronda u zbiegu ulic Młyńskiej, Kilińskiego, Krańcowej i Bulwaru Narwiku pisaliśmy w publikacji Rondo pod szpitalem już otwarte! Trzeba - chciał nie chciał - jeździć wolniej

Wszyscy liczyli, że odblokowanie przejazdu w tej okolicy przełoży się od razu na zmniejszenie korków w innych newralgicznych miejscach naszego miasta. Jak to wygląda w rzeczywistości? Sprawdziliśmy pod szpitalem i na rondzie Solidarności.

Co się działo w godzinach szczytu na nowym rondzie? Stan na godzinę 16. Ruchu praktycznie nie ma, korków brak. Przy wjeździe na rondo kilka samochodów stoi jedynie od strony ul. Kilińskiego, ale ruch odbywa się bardzo płynnie. Krańcowa i Bulwar Narwiku są niemal puste. Samochody jeżdżą dwoma pasami, nikt nie blokuje ruchu na rondzie. Ogólnie to takiego widoku o tej godzinie dawno tutaj nie było. Cały czas trwają jeszcze prace na poboczu, ale nie ma to wpływu na ruch.

Zobacz też: Gdzie najpierw rozkopią Piłsudskiego? Lada dzień wbiją łopaty

Ta sama godzina – rondo Solidarności. Sytuacja analogiczna – ruch płynny. Tak naprawdę kilka aut zbiera się przy wjazdach na rondo jedynie, gdy pali się zielone światło dla pieszych. Potwierdza się zatem opinia dyrektora MZD Adama Konickiego, który dziś podczas otwarcia ronda pod szpitalem zaznaczył, że o przepustowości rond zazwyczaj decyduje natężenie ruchu pieszych. Wyjątkowym widokiem, takim, o którym chyba wszyscy w ciągu ostatnich kilkunastu tygodni zapomnieliśmy, są niemal puste ulice Królowej Jadwigi i Prażmowskiego. 

Nie jest to może piątek, ale i tak nasze rokowania w zakresie zmniejszenia korków w Nowym Sączu są bardzo optymistyczne. Nieco inaczej patrzy na to pracownik szpitala, który zadzwonił do nas z prognozą, że rondo szybko się zakorkuje. Jego zdaniem w środę było tak dobrze, bo większość ludzi nie wiedziała jeszcze, że rondo jest otwarte i nadal jechała objazdami...

Na Wasze opinie czekamy pod adresem: [email protected]. ([email protected] i [email protected] Fot. i filmy: ES i MP)

Przecieraliśmy oczy ze zdumienia! Gdzie się podziały korki w Nowym Sączu?




Jak otwarcie nowego ronda turbinowego pod szpitalem w Nowym Sączu przełożyło się na ruch w mieście? Zajrzeliśmy z kamerą w dwa newralgiczne miejsca i jesteśmy mile zaskoczeni.






Dziękujemy za przesłanie błędu