Sącz: deklaracja wsparcia mieszkańców Stryja, partnerskiego miasta na Ukrainie
Jak powiedział prezydent taki bezpośredni kontakt z partnerskim miastem Stryj został nawiązany.
Czytaj także: Na Sądecczyźnie rusza zbiórka darów dla mieszkańców Ukrainy. Co jest potrzebne?
- Chcemy skupić się na konkretnym wsparciu naszego miasta partnerskiego – zaznaczył prezydent Ludomir Handzel. - Już wczoraj byłem w kontakcie z merem Stryja. Dzisiaj rano, zaraz po godz. 7, przeprowadziliśmy rozmowę.
Jak napomknął gospodarz miasta, w Stryju sytuacja jest spokojna, ale obserwuje się już, że zaczynają napływać uchodźcy ze wschodniej części Ukrainy. W Stryju jest już kilkuset osób, które uciekły z innych części Ukrainy objętych wojną.
Władze Nowego Sącza wystosowały list do mera Stryja, w którym wyrażają solidarność i wolę wsparcia miasta, które jest partnerem Nowego Sącza od 30 lat.
- To część duchowa wsparcia, pokazanie, że rozumiemy w jakim położeniu znajdują się mieszkańcy tego miasta a także całej Ukrainy - kontynuuje Ludomir Handzel.
Jednocześnie władze Nowego Sącza poprosiły włodarzy partnerskiego miasta o wskazanie, jakie to ukraińskie miasto i jego mieszkańcy będą mieli konkretnie potrzeby.
- Nie chcemy - na ślepo – zbierać śpiworów, namiotów, żywności, bo być może potrzebna jest chemia, leki, opatrunki – dodał prezydent. – Takie mam ustalenia z merem miasta Stryj. Będziemy uruchamiać taką akcję. Chcemy jednak odpowiedzieć na konkretne zapotrzebowanie.
Czytaj także: Sądeczanie ruszyli po pieniądze. Pod bankami ustawiają się kolejki
Prezydent zaznaczył także, że napływają do niego e - maile od nowosądeczan, którzy deklarują swoją chęć wsparcia Ukraińców.
- Wśród nich są również przedstawiciele Młodzieżowej Rady Miasta, którzy wyrazili gotowość włączenia się w ewentualną akcję zbiórki potrzebnych artykułów - mówi.
Najprawdopodobniej transport z Nowego Sącza z artykułami dotrze do granicy polsko - ukraińskiej, a następnie zostanie przejęty przez stronę ukraińską.
W tej chwili, jak zaznaczył prezydent Ludomir Handzel, Nowy Sącz czeka na to, jakie potrzeby zgłosi partnerskie miasto Stryj w kwestii planowanej zbiórki.
Gospodarz Nowego Sącza powiedział też dzisiaj, że jest w stałym kontakcie z starostą nowosądeckim Markiem Kwiatkowskim. I ten samorząd, jak i wiele innych deklaruje udzielenie pomocy i wsparcia Ukraińcom.
- Być może nawet połączymy te transporty – dodaje prezydent Handzel.
Radny Leszek Zegzda, przewodniczący Komisji Kultury, Sztuki i Współpracy z Miastami Partnerskimi Rady Miasta Nowego Sącza przyznał, że wczoraj i on również kontaktował się z przyjaciółmi z tego miasta.
- Tam również jest oczekiwanie na rozwój sytuacji – mówi radny Zegzda. – Zgłaszamy gotowość do przyjęcia osób, które chciałyby do nas przyjechać. Ludzie są chętni, by włączyć się w pomoc dla braci – sąsiadów.
Prezydent Ludomir Handzel zaapelował też do mieszkańców o zachowanie spokoju i nie uleganiu panice.
[email protected], fot. i film: IM.