Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
24/08/2021 - 13:00

Sądecczyzna: potoki znów wylały. Woda płynęła ulicami, pod wiaduktami jeziora

Pod wiaduktami utworzyły się małe jeziora, ulicami znów popłynęły strumienie – po dzisiejszej ulewnej nocy woda znów dała się we znaki mieszkańcom Nowego Sącza. W okolicach Limanowej gwałtownie wezbrały rzeki.

Biuro Prognoz Meteorologicznych w Krakowie przestrzegło przed intensywnymi opadami i nagłym wzrostem poziomu wód w potokach i rzekach. We wczesnych godzinach rannych poziom wody w nieuregulowanym potoku Łubinka  w Nowym Sączu zaczął niebezpiecznie zbliżać się do stanu ostrzegawczego, który dla tego potoku wynosi trzy metry.

Rano Łubinka  podniosła się na tyle, że do stanu ostrzegawczego (300 cm) brakowało tylko siedemnaście centymetrów. Taki stan potok osiągnął o godz. 10.

- Na szczęście wody Łubinki już opadły – powiedział Sądeczaninowi Krzysztof Setlak, dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta w Nowym Sączu. – Sytuację monitorujemy na bieżąco. Jest ona bardzo dynamiczna, bo komórki burzowe mogą tworzyć się błyskawicznie. Intensywne opady utrzymywały się wczoraj, a także dzisiejszej nocy.

Rano w Nowym Sączu alarmowani byli nowosądeccy strażacy, którzy dostawali zgłoszenia o zalanych ulicach i parkingach, ale także pracownicy Miejskiego Centrum Zarządzania Kryzysowego Urzędu Miasta.

Tradycyjnie już pojawiły się problemy w kilku punktach miasta. Na ulicy Zielonej w Nowym Sączu pod wiaduktem kolejowym, w wodzie utknęły trzy samochody. Podobnie sytuacja wyglądała na ulicy Nawojowskiej (pod wiaduktem kolejowym). Woda zalała również parking na ul. Broniewskiego.

Strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu dostali również wezwanie na ul. Jadwigi Wolskiej w Nowym Sączu. Tam, po raz kolejny, wylał mały potok Żeglarka. O problemie działkowców i mieszkańców pisaliśmy tutaj: Basen w jeziorku na działkach. Potok Żeglarka pokazał co potrafi

Nasz Czytelnik informuje, że w tym miesiącu mały potok wylał już drugi raz. - Po niedużych opadach (nie było żadnego ostrzeżenia RCB) potok Żeglarka znowu wylał. Teraz to już przy każdych opadach wylewa i uniemożliwia przejazd przez ulicę Wolską. Miałem jechać na badania lekarskie, lecz nie byłem w stanie jechać samochodem, a nawet przejść pieszo, bo woda była po kolana. Zgłosiłem to na numer 112, przyjechała straż pożarna, ale nic nie zrobili, jedynie zgłosili to do sztabu kryzysowego, gdzie sam później zostałem skierowany z Urzędu Miasta. Pan, z którym rozmawiałem w sztabie kryzysowym poinformował mnie, że taka instytucja jak Wody Polskie ma to gdzieś i jak sam czegoś nie zrobię, to raczej nie mam na co liczyć, że się coś zmieni - opisuje pan Patryk. 

We wtorkowy poranek także ulicą Chruślicką płynęła rzeka. To nie pierwszy raz, kiedy spływająca z góry woda wylewa na jezdnię.

Podajemy stan rzek w Nowym Sączu

Potok Łubinka (godz. 10) – 283 cm (stan ostrzegawczy – 300 cm, stan alarmowy – 380 cm)
Rzeka Kamienica – (godz. 8) 120 cm (stan ostrzegawczy – 200 cm, stan alarmowy – 260 cm)
Rzeka Dunajec (godz. 8) – 97 cm (stan ostrzegawczy – 250 cm, stan alarmowy – 380 cm).

Godz. 13.20

Potok Łubinka – 244 cm (stan ostrzegawczy – 300 cm, stan alarmowy – 380 cm)
Rzeka Kamienica – 142 cm (stan ostrzegawczy – 200 cm, stan alarmowy – 260 cm)
Rzeka Dunajec  (brak danych) - cm (stan ostrzegawczy – 250 cm, stan alarmowy – 380 cm).

W Grybowie podtopiony został budynek mieszkalny. Intensywny poranek mieli również strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Limanowej. Odpady deszczu zatkały przepusty drogowe, a w dwóch budynkach mieszkalnych podtopiły piwnice. Strażacy interweniowali m.in. w Dobrej, Porąbce, Limanowej, Sowlinach i Starej Wsi.

W gminie Tymbark (powiat limanowski) ogłoszono stan przeciwpowodziowy. Gwałtownie wzrósł też poziom rzeki Łososina, przepływającej przez Limanową. ([email protected], [email protected]o, fot. i wideo: Patryk Kuzak)







Dziękujemy za przesłanie błędu