Sesja:co bardziej rozczaruje radnych? Budżet Chełmca czy gminna komunikacja?
O problemach, z którymi już dziś muszą się mierzyć mieszkańcy gminy, którzy chcą autobusem dojechać do pracy czy szkoły w Nowym Sączu pisaliśmy szczegółowo w publikacji Chełmiec: dlaczego bilety dotowane przez gminę są droższe?
Wójt cały czas odmawia podjęcia współpracy z Miejskim Przedsiębiorstwem Komunikacyjnym. Efekt gmina zorganizowała i organizuje – dzięki dotacji – własny transport autobusowy. Tyle tylko, że prywatni przewoźnicy realizujący to przedsięwzięcie muszą się liczyć z kolejnymi ograniczeniami w korzystaniu z przystanków na terenie Nowego Sącza. Jeśli miasto rzeczywiście użyczać będzie z czasem tylko jednego – wedle planów na Bulwarze Narwiku – to mieszkańcy gminy zmuszeni będą do kupowania aż dwóch biletów – jednego by dojechać od siebie na ów przystanek i drugiego, by przemieszczać się po mieście.
To nie tylko narazi ich na wydłużenie podróży, ale przede wszystkim ostro uderzy po kieszeni. Ba, są tacy, którzy wieszczą, że i miasto na tym straci – mieszkańcy gminy Chełmiec zaczną na nowo licznie korzystać z prywatnych samochodów. Wrócą korki, zapchane parkingi a i zamysł ekologiczny weźmie w łeb.
Tyle tylko, że obecnie, podczas pandemii, wójt w niechęci do dopłat dla MPK zasłaniać się może kryzysem, który nieubłaganie dotyka również gminy. Prośba o zarezerwowanie pieniędzy na korzystanie z czerwonych autobusów chociaż na terenie Świniarska czy Małej Wsi, przez które i tak przejeżdżają w drodze do innych gmin złożona przez Jakuba Ledniowskiego przepadła z tego tytułu z kretesem. Kto tym razem podejmie ten temat na sesji?
Zobacz też: Walczą o przystanki dla Chełmca. Dla Nowego Sącza to ryzykowny precedens
O samym budżecie gminy też już wspominaliśmy. Daleko mu do propagandy sukcesu od lat kultywowanej przez wójta. Inwestycji jest niewiele – kanalizacja, kilka dróg z których część tak naprawdę wyremontuje powiat.
Jedynymi projektami, które mogą dziś przejść bez większej dyskusji są te związane z działaniami prospołecznymi: wsparciem rodziny, przeciwdziałaniem przemocy i walką z narkomanią i alkoholizmem wśród chełmieckiej społeczności.
Który temat najmocniej rozpali radnych? Czy znów zabierze głos tylko stała garstka, czyli Stanisław Kuzak i Jakub Ledniowski? ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info)