Taka sytuacja: bocian głodny, szuka żab a tu wszędzie tylko śnieg [WIDEO]

Kwiecień plecień, bo przeplata trochę zimy, trochę lata. To przysłowie najlepiej oddaje dzisiejszą aurę na Sądecczyźnie. Byliśmy z aparatem fotograficznym w Barcicach w gminie Stary Sącz udokumentować przebieg jednej z gminnych inwestycji i urzeczeni widokami pojechaliśmy zrobić zdjęcia na Wolę Krogulecką a w drodze powrotnej spotkaliśmy widocznego na zdjęciu boćka. Co tu dużo kryć - ptak nie podzielał naszego entuzjazmu śniegiem.

Widok fantastyczny – wszędzie biało, temperatura trzy stopnie na minusie, w oddali pada śnieg. Nie dziwota, że niektórzy Sądeczanie śmiali się dziś rano na Facebooku zadając pytanie: to jakie święta my naprawdę mamy za sobą? Gwiazdkę czy Wielkanoc? Bo choć przysłowie o kwietniu zacytowane wyżej jest stare jak świat, to ostatnie lata przyzwyczaiły nas do trochę innych warunków – czasem w kwietniu były już takie upały, że śmiało można było chodzić w krótkim rękawku. A tu raptem takie białe okoliczności natury.

Zobacz też: No szok! Żubry w Piwnicznej? Mamy też swoje inne dzikie cuda

Taka sytuacja: bocian szuka żab a tu wszędzie tylko śnieg [WIDEO]

Zresztą nie tylko ludzi zaskoczyła ta pogoda. Bocian, którego spotkaliśmy wracając na barcickich polach też minę miał nietęgą. I trochę zniesmaczony człapał w śniegu licząc na obecność jakiejkolwiek żaby. Choć pewnie i polną myszą by nie pogardził. A przy okazji – znacie przesądy a propos bocianów? Jeśli pierwszy bocian, jakiego spotkacie w danym roku stoi albo chodzi, to kolejne miesiące spędzicie w spokoju na miejscu. Jeśli za to zobaczycie boćka w locie – będzie dużo podróżować. Jest jeszcze taka opcja – dla młodych par – że jeśli bocian wyląduje na ich obejściu, to bez dwóch zdań w najbliższym czasie pojawi się tu małe dziecko.

Niezależnie od tego, jak zapatrujecie się na podobne historie, widok bociana zawsze nas szczególnie rozczula. Doceńmy obecność tych ptaków, bo są miejsca, gdzie nie zobaczymy ich wcale. ([email protected] Fot.: ES)