W strugach deszczu, w blasku rac przywitali nowy wóz. Po drodze zaliczyli pierwszą akcję [WIDEO]
Huczne powitanie nowego wozu strażackiego w jednostce OSP Podrzecze zaplanowano na sobotni wieczór (22 października 2022). Pogoda nie była sprzymierzeńcem strażaków, więc ochotnicy i społeczność lokalna witali nowy nabytek w strugach deszczu. Ale nawet to nie zepsuło mieszkańcom świętowania.
Powitanie wozu było wielkim wydarzeniem w Podrzeczu. Strażacy zadbali o każdy element oprawy – od czerwonych rac, poprzez fajerwerki, po klimatyczną muzykę. Dopisali także koledzy z innych jednostek. W kolumnie poprzedzającej nowy pojazd przejechało kilkadziesiąt wozów. Na powitanie przyjechały jednostki z gminy Podegrodzie, ale też z okolicznych i dalszych terenów – m.in. z gminy Korzenna, gminy Łącko, gminy Łabowa, a nawet z Tylicza.
Nowy wóz Podrzecza jest bezpieczniejszy, bardziej ergonomiczny i spełnia wszystkie wymogi, żeby móc w pełni brać udział w akcjach ratowniczych. Jego największymi zaletami jest mocne oświetlenie i układ wodno-pianowy (samochód może pomieścić 4,5 tysiąca litrów wody). Strażacy będą mogli zabrać ze sobą więcej niezbędnego przy akcjach sprzętu. – Przede wszystkim ten wóz jest przygotowany do każdej akcji – tłumaczy prezes miejscowej jednostki.
- Oczywiście nie mamy jeszcze całego sprzętu. Można powiedzieć, że 90 procent wyposażenia jest już w naszym posiadaniu, reszta będzie w kolejnym tygodniu – mówi prezes Tomasz Paszek.
Zobacz także: W nocy płonął garaż i samochody. W dwóch różnych miejscowościach
Swoją nazwę – Punio – wóz otrzymał na cześć jednego z członków Ochotniczej Straży Pożarnej w Podrzeczu, który od wielu lat bardzo pomaga w straży choć z powodów zdrowotnych nie może brać udziału w wyjazdach na akcje.
Pozyskanie wozu nie należało do łatwych zadań, strażacy starali się o niego kilka lat. Musieli nawet postawić nowy garaż, żeby samochód mógł wjechać pod dach. – Nowy samochód do starego garażu niestety nie wjedzie, bo pojazd jest za wysoki. O przebudowie nie było mowy, więc woleliśmy postawić nowy garaż, żeby mieć wystarczająco dużo miejsca na nasz nowy nabytek – tłumaczy Tomasz Paszek.
Strażacy musieli zebrać środki nie tylko na pojazd, ale też na nowy garaż. Pomogły dofinansowania (Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska, Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska, Krajowy System Ratowniczo-Gaśniczy i środki z budżetu gminy Podegrodzie), ale też zbiórki złomu i zbiórki pieniędzy wśród mieszkańców wsi Podrzecze i Świniarsko.
- Pomoc od mieszkańców nas zaskoczyła – dodaje Paszek. – Z tą pomocą finansową udało na się dopiąć budżet. Nie obędzie się też bez podziękowań dla sponsorów: firm i osób prywatnych. Nie podołalibyśmy, gdyby nie to wsparcie – mówi prezes OSP Podrzecze.
Jednostka z Podrzecza jest aktywna nie tylko pod względem ratowniczo-gaśniczym. Strażacy udzielają się też społecznie, organizując szkolenia czy festyny dla mieszkańców. – Wypełniamy naszą służbę na różne sposoby – krótko komentuje Tomasz Paszek.
W sobotę pod remizą w Podrzeczu nie zabrakło więc ciepłego poczęstunku dla mieszkańców. Był też szampan i tort. Mieszkańcy wspólnie świętowali sukces miejscowej jednostki.
Co ciekawe, zanim wóz dojechał na miejsce, już został niejako „ochrzczony”. – Miało być bezproblemowo, mieliśmy dotrzeć na miejsce zaraz po godzinie 18:00, ale trochę się spóźniliśmy, bo udzielaliśmy pomocy w domu weselnym w Trzetrzewinie – opowiada Paszek.
- Zatrzymaliśmy się na chwilę sprawdzić światła, czy wszystko działa, chcieliśmy przygotować się do wjazdu. W tym momencie wybiegła jedna osoba z domu weselnego i wołała o pomoc, bo zobaczyła samochód strażacki. Pobiegliśmy więc razem z kierowcą do domu weselnego. Tam pomogliśmy udzielić pierwszej pomocy osobie, która zemdlała. Szybko przyjechała karetka i przejęła tę osobę – dodaje nasz rozmówca. ([email protected], foto, wideo: SKS)