40 tysięcy aut jeździło dziennie zamkniętym mostem na Kamienicy!
O zamknięciu mostu pisaliśmy już w publikacji Koszmar! Jak długo będziemy musieli sobie radzić bez mostu na Kamienicy?
- Ten most leży w granicach administracyjnych Nowego Sącza i gmina ma związane ręce w sprawie zastąpienia go nową przeprawą, ale to dla naszej gminy jeden z najważniejszych obiektów drogowych a najważniejszy mostowy – mówi dziś wójt Andrzej Stanek, który wie doskonale, że mieszkańcy na razie ratują się korzystając z objazdów przez Falkową, Mystków, Popardową a właściciele tutejszych przedsiębiorstw jadąc przez nową estakadę w Ptaszkowej. Tyle, że na dłuższą metę te objazdy nie rozwiążą problemu, bo trzeba pamiętać, że wydłuży się minimum o 20, 25 minut dojazd choćby służb ratunkowych, przede wszystkim pogotowia.
Zobacz też: MPK uruchomiło transport awaryjny w Kamionce Wielkiej. Są wyłączone przystanki
- Ja, jako wójt nie mogę wyłożyć na budowę nowego mostu ani złotówki, bo powtarzam raz jeszcze – to nie jest nasza własność, ale pomogłem za to Nowemu Sączowi przy złożeniu wniosku o środki przyznawane przez rząd w ramach usuwania skutków klęsk powodziowych. Wojewoda zaznaczył, że ten projekt jest na pierwszym miejscu i na pewno miasto dostanie pieniądze na jego realizację a tu wchodzi w rachubę aż 80 procent wartości inwestycji. Przedsięwzięcie miało być traktowane priorytetowo przy rozdziale środków, ale w marcu w ślad za epidemią, sytuacja w naszym kraju mocno się skomplikowała i docierają do nas informacje, że powodziówki wstrzymano – komentuje wójt.
Zobacz też: Piwniczanie: jak Słowacy spuszczą wodę u siebie, to będzie po nas!
- Osobiście jednak mam ciągle nadzieję, że przy dzisiejszej sytuacji, biorąc pod uwagę, że z mostu na Kamienicy korzystają trzy gminy Nowy Sącz, Kamionka Wielka i Grybów a nawet częściowo mieszkańcy Krynicy-Zdroju, rząd przyspieszy procedury i przyzna Nowemu Sączowi te pieniądze w trybie pilnym, w trybie awaryjnym – dodaje samorządowiec przypominając, że według pomiarów specjalistów z mostu na Kamienicy korzysta dziennie 40 tysięcy samochodów! Wójt deklaruje też, że będzie nieustannie lobbował, wspierał Nowy Sącz w staraniach o przychylną decyzję polskich władz w tym zakresie.
Jednocześnie Andrzej Stanek wysłał dziś w teren specjalną komisję, która oszacuje straty, które spowodowały deszcze w samej Kamionce Wielkiej. – Mamy uszkodzone drogi w całej gminie – zaznacza.
Odpowiadając na wątpliwości Czytelników. Jak się robi pomiar natężenia ruchu? Nawet, jeśli jeden pojazd przejeżdża przez dany odcinek kilka razy – w tę i z powrotem - w czasie pomiaru, za każdym razem traktuje się go jako kolejnego użytkownika drogi. Czyli tak naprawdę biegli liczą przejazdy a nie samochody. Wystarczy, by jeden mieszaniec Kamionki Wielkiej skorzystał z mostu na Kamienicy jadąc tym samym autem do pracy i do domu, potem z domu do sklepu, i ze sklepu znów do siebie, wszystkie cztery przejazdy będą dodane do ogólnej liczby aut.
ES [email protected] Fot.: archiwum sadeczanin.info