Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
13/12/2022 - 10:20

41 lat temu władza wypowiedziała wojnę własnemu narodowi. Sądeczanie pamiętają!

- Nie możemy zmarnować trudu ofiar stanu wojennego. Jesteśmy im to winni – mówił Krzysztof Kotowicz pod pomnikiem „Solidarności” w Nowym Sączu. W poniedziałkowy wieczór przedstawiciele różnych środowisk zebrali się, aby wspomnieć ofiary stanu wojennego.

- Spotkaliśmy się dzisiaj, by najpierw przez modlitwę przy ołtarzu, a następnie przy pomniku „Solidarności”, wspólnie oddać hołd ofiarom stanu wojennego. 41 lat temu w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego na czele z generałem Wojciechem Jaruzelskim wypowiedziała wojnę własnemu narodowi – mówił Krzysztof Kotowicz, przewodniczący sądeckiej „Solidarności”.

W poniedziałkowy wieczór, 12 grudnia, Sądeczanie zebrali się pod pomnikiem Solidarności naprzeciwko Białego Klasztoru, gdzie wcześniej odbyła się msza święta. Wspomnieli ludzi, którzy nad własne dobro postawili dobro ojczyzny.

- W tę pamiętną noc funkcjonariusze Milicji, SB i ZOMO wdzierali się do domów, mieszkań działaczy NSZZ „Solidarność” dokonując masowych aresztować. W wielu zakątkach kraju padły strzały. To władza strzelała do własnego narodu. Wprowadzono godzinę policyjną – przypominał Kotowicz.

- Stan wojenny miał zdusić rozpoczęte zmiany polityczne i gospodarcze w Polsce. Stan wojenny formalnie został zakończony 2 lipca 1983 roku, ale tak naprawdę trwał do roku 1989. W wyniku wprowadzonego terroru w kraju zginęło poda 100 osób (udokumentowane). A 10 tysięcy zostało internowanych – wymieniał przewodniczący „Solidarności”.

- Sytuacja ta nie ominęła również ziemi sądeckiej, gorlickiej i limanowskiej. W tę pamiętną noc grudniową oraz w dniach następnych internowano w Nowym Sączu 26 działaczy „Solidarności”. Dodatkowo, wśród internowanych byli również dwaj studenci pochodzący z Sądecczyzny – dodał Kotowicz. – W roku 1982 zostało aresztowanych 17 działaczy. 15 osób aresztowano w 1984 roku, a w 1985 aresztowano kolejnego studenta.

Warto również przypomnieć śmierć ludzi związanych z „Solidarnością”:

  • 26 lutego 1981 roku znaleziono Stanisława Kuliga, przewodniczącego w GS w Starym Sączu i Żołnierza Wyklętego.
  • 9 marca 1983 roku zmarł w wyniku pobicia Adam Legutko, zaangażowany w działalność „Solidarności” w ZNTK, również Żołnierz Wyklęty.
  • 5 lutego 1986 roku zmarł Zbigniew Szkarłat, znaleziony trzy dni wcześniej ciężko pobity w drodze na mszę świętą w kościele kolejowym.

Zobacz również: 586 dni strachu. W Podegrodziu pokazali wyjątkowe zdjęcia z lat osiemdziesiątych

- Nie sposób wymienić tutaj wszystkich przypadków prześladowań, ale zwrócę uwagę, że ofiary stanu wojennego to również rodziny zatrzymywanych działaczy. To także osoby, które się ukrywały przed aresztowaniem oraz ci, którzy dostali bilet zagranicę w jedną stronę – mówił przewodniczący. – Należy też wspomnieć o prześladowanych i zamordowanych kapłanach, jak ksiądz Jerzy Popiełuszko, ksiądz Sylwester Zych, ksiądz Stanisław Suchowolec, ksiądz Stanisław Niedzielak.

- Wprowadzenie stanu wojennego spowolniło pozytywne zmiany w naszym kraju, ale ich nie zatrzymało. 1989 roku komuniści widząc nieuchronność przemian podzielili się odpowiedzialnością za fatalny stan państwa – przypomniał Kotowicz w poniedziałkowy wieczór.

- Dziś jest wiele środowisk, polityków, które chcą Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność” wymazać, ewentualnie zachować w sferze historii jako czas przeszły. Jednak my – ludzie „Solidarności” – nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa. Wciąż jesteśmy i działamy. Mało tego, rozwijamy się – dodał mówca. – Nie możemy zmarnować trudu ofiar stanu wojennego. Jesteśmy im to winni – podkreślił.

Symboliczne kwiaty pod pomnikiem złożyli przedstawiciele „Solidarności”, Urzędu Miasta Nowego Sącza, służb mundurowych (Policji, Straży Granicznej i Straży Miejskiej) oraz osoby w imieniu wojewody małopolskiego, sądeckiego posła, a także członkowie jednego z Klubów Gazety Polskiej. Nie zabrakło również pocztów sztandarowych – wśród nich byli także uczniowie sądeckich szkół.

Wprowadzenie stanu wojennego będzie też tematem wtorkowego spotkania w Domu Spotkań z Historią w Żmiącej. Podczas tego wydarzenia najnowszy kwartalnik "Sądeczanin. HISTORIA" będzie miał swoją premierę. Więcej o zawartości nowego kwartalnika można przeczytać tutaj: Dziadku, a ty co robiłeś w czasie stanu wojennego? Trudno wnuczkowi wytłumaczyć...([email protected], fot. SKS)

Obchody rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Nowym Sączu




- Nie możemy zmarnować trudu ofiar stanu wojennego. Jesteśmy im to winni – mówił Krzysztof Kotowicz pod pomnikiem „Solidarności” w Nowym Sączu. W poniedziałkowy wieczór przedstawiciele różnych środowisk zebrali się, aby wspomnieć ofiary stanu wojennego. (Fot. SKS)






Dziękujemy za przesłanie błędu