730 tys. złotych na modernizację stadionu Sandecji, który idzie do rozbiórki

Projekt uchwały o przekazaniu dotacji w kwocie 180 tys. złotych z budżetu miasta na rzecz Województwa Małopolskiego na zadania związane z organizacją kolejowej obsługi pasażerskiej na trasie Nowy Sącz – Stary Sącz – Rytro został przyjęty przez radnych stosunkowo „gładko”, bez większych problemów. Za dofinansowaniem kursów pociągu, który wprowadzono, by zrekompensować mieszkańcom miasta i regionu trudy związane ze staniem w korkach po zamknięciu mostu heleńskiego przyjęto jednogłośnie. Za głosowało 18 radnych.

Długa dyskusja wywiązała się natomiast, gdy radni pochylili się nad kolejnym projektem uchwały dotyczącym przekazania z budżetu miasta kwoty 730 tysięcy złotych w związku z koniecznością przeprowadzenia modernizacji istniejącego stadionu przy ul. Kilińskiego wraz z niezbędnymi pracami remontowo-porządkowymi. Muszą być one wykonane i to jak najszybciej.

Prace dostosowujące trzeba przeprowadzić, aby stadion Sandecji można było zgłosić do odbioru licencyjnego. To na tym obiekcie będą rozgrywane pierwszoligowe spotkania.

Dociekliwością, jak zawsze wykazał się radny Józef Hojnor, który z ogromną skrupulatnością pytał władze miasta, na co zostaną przeznaczone te pieniądze.

Zestawienie szacowanych wydatków związanych z koniecznymi pracami dostosowawczymi na stadionie Sandecji otrzymali sądeccy radni.

Radny porównał to zestawienie z załącznikiem nr 2 do projektu uchwały, gdzie w dziale Kultura Fizyczna zostały rozpisane planowane wydatki, w związku z modernizacją wspomnianego obiektu i nasunęło mu się kilka pytań.

- Zapytałem prezydenta miasta, dlaczego pojawiła się informacja o wydatkowaniu na dostosowanie stadionu kwoty 730 tys. złotych – docieka radny Hojnor. – Pod pozycją wydatki majątkowe w załączniku nr 2 widnieje kwota 490 tys. złotych, a reszta wydatków? Mamy wyszczególnioną w załączniku pozycję – wydatki jednostek budżetowych i widnieje tutaj kwota 240 tys. złotych.

Składają się na nią sumy: 30 tys. złotych (wynagrodzenia i składniki od nich naliczane) i 210 tys. złotych (wydatki związane z realizacją ich statutowych zadań). Te dwie ostatnie kwoty, moim zdaniem, są to nieznane wydatki, które chce się „przemycić” pod pojęciem przygotowanie stadionu. 

Radny pytał też prezydenta Ryszarda Nowaka, czy kwota 730 tys. złotych nie uszczupli wydatków przeznaczonych na budowę nowego stadionu Sandecji.

Niektórzy radni też odnieśli się do wydatkowania dodatkowych pieniędzy na dostosowanie stadionu Sandecji do wymogów 1. ligi, w sytuacji, kiedy planowana jest budowa nowego sportowego obiektu.

- Moim zdaniem w ubiegłym roku zdemolowano stadion Sandecji – mówił dzisiaj radny Grzegorz Fecko. – Takie odnoszę wrażenie, jakby wtedy rozpoczęła się rozbiórka tego obiektu. Jeśli przed rokiem uznano, że krzesełka nie mają homologacji, to jestem ciekawy, kto wydał taką opinię? Przecież można było potraktować demontowane krzesełka ze stadionu, jako cegiełki. Wiele osób, z pewnością zapłaciłoby parę złotych, by takie krzesełko mieć. Pieniądze wsparłyby inwestycję. Teraz, w związku z wymogami dostosowawczymi obiektu do wymogów 1. ligi wydamy pieniądze, po to, by za chwilę rozebrać ten stadion i podzielić się zakupionymi, nowymi krzesełkami. Czy jest sens teraz wydawać pieniądze, w sytuacji, gdy ten stadion zostanie rozebrany.

Prezydent Nowak odpowiadając radnemu Honorowi przyznał, że kwota 730 tys. złotych nie uszczupli wydatków przeznaczonych na budowę nowego stadionu Sandecji. Wyjaśnił też, że kwoty wyszczególnione w zestawieniu szacowanych wydatków związanych z koniecznymi pracami dostosowawczymi na stadionie Sandecji, które otrzymali radni i te wyszczególnione w załączniku nr 2 do projektu uchwały pokrywają się ze sobą.

Bardzo dokładnie tez określił, na co zostanie przeznaczona wspomniana kwota 730 tys. złotych. Między innymi na uzupełnienie nagłośnienia, monitoringu stadionowego, zakup nowych boksów dla noszowych, renowację płyty boiska.

- Także na zlecenie prac remontowych i zatrudnienie pracowników na umowę-zlecenie do pomocy pracownikom MOSiR – dodał prezydent Ryszard Nowak. – Są to kwoty, które musimy wydać we własnym zakresie, nie organizując przetargów zewnętrznych. Można te prace wykonać siłami Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Stąd te zwiększone kwoty.

Prezydent Nowak zapewnił, że zakupione nowe krzesełka, które będą montowane na stadionie Sandecji będą spełniały wymogi Ekstraklasy.

- Nie będzie ich demontażu w przyszłości – dodał prezydent. – O tyle będzie pomniejszona kwota w przetargu na wykonanie stadionu.

Projekt uchwały o przeznaczeniu 730 tys. złotych na modernizacje stadionu Sandecji dziewiętnastu radnych przyjęło jednogłośnie.

[email protected], Fot. IM.