Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
28/05/2015 - 14:00

Autobus ostrzelany z wiatrówki, dwie szyby uszkodzone. Relacja pracownika jasielskiego PKS

Wczoraj na naszych łamach informowaliśmy o niecodziennym zdarzeniu do jakiego doszło w ostatnią niedzielę na ulicy Chopina w Gorlicach.
Przypomnijmy, autobus jasielskiego przewoźnika kierujący się z Gorlic na Podkarpacie został uszkodzony po tym, jak nieznany sprawca oddał w jego kierunku dwa strzały z broni pneumatycznej. Na szczęście ucierpiały jedynie szyby pojazdu.

- Funkcjonariusze z grupy dochodzeniowo-śledczej, którzy pracowali na miejscu zdarzenia ustalili, że do uszkodzenia dwóch szyb w autobusie doszło na skutek postrzału z broni pneumatycznej. Prowadzimy działania zmierzające do ustalenia i zatrzymania sprawcy(ców) tego zdarzenia – poinformował nas asp. Grzegorz Szczepanek, rzecznik prasowy gorlickiej policji.

Udało nam się skontaktować z pracownikiem jasielskiego PKS-u, który zna więcej szczegółów tego zajścia, ale chce pozostać anonimowy. – Sprawcą był prawdopodobnie młody człowiek w wieku 10-15 lat. Widziało go kilka osób. Zza pomieszczenia dla ochroniarzy zdołał oddać dwa strzały w stronę jadącego autobusu. Całe szczęście, że nasz kierowca jest niskiego wzrostu, inaczej dostałby śrutem – przytacza relację kierującego autobusem nasz rozmówca.

Po wszystkim kierowca jasielskiego PKS-u musiał zwrócić pasażerom pieniądze za bilety i wrócić uszkodzonym pojazdem do bazy firmy, co kosztowało go sporo nerwów. – Był zdenerwowany, ale kto by nie był? Jest pięćdziesięciolatkiem, który w swojej pracy spotkał się z taką sytuacją po raz pierwszy. Teraz przebywa na urlopie - dodał  nasz rozmówca.

Próbowaliśmy porozmawiać z samym kierowcą, ale nie chciał komentować sprawy. Z kolei autobus feralnego kursu stoi obecnie na zajezdni jasielskiego przewoźnika.

Przeczytaj nasz poprzedni materiał dot. tej sprawy

Remigiusz Szurek
Fot. KPP Gorlice
 






Dziękujemy za przesłanie błędu