Autobusy sądeckiego MPK będą dojeżdżać do Łącka. Od kiedy?

Po tym, jak po zamknięciu mostu heleńskiego z powodu korków prywatni przewoźnicy zawiesili kursy, w komunikacyjne tarapaty popadli mieszkańcy gminy Łącko. Koło ratunkowe rzuciło samorządowi sądeckie MPK. Od przyszłego tygodnia wydłużone zostaną kursy linii 33 i 34, które do tej pory dojeżdżały do gminy Podegrodzie.

- I tak jest lepiej niż było - mówi wójt gminy Łącko Jan Dziedzina. - W tym tygodniu ponownie uruchomił linię prywatny przewoźnik, który na początku maja zrezygnował z obsługi połączenia Szczereż – Czarny Potok – Nowy Sącz. Nieco zmieniła się tylko trasa. Teraz prowadzi przez ulicę Węgierską w Nowym Sączu.

Czytaj też Draństwo! Odcięli maturzystów od Nowego Sącza

To jednak nie rozwiązuje komunikacyjnych kłopotów mieszkańców gminy i dlatego samorząd wynegocjował z sądeckim MPK wydłużenie kursów linii 33 i 34, które do pory tej dojeżdżały do gminy Podegrodzie. Wedle zapowiedzi, autobusy zaczną jeździć od poniedziałku.

- Rozmawiałem z prezesem spółki, ale na razie nie ma jeszcze rozkładu jazdy.

- Pracujemy nad tym - zapewnia wiceprezes MPK Sławomir Rybarski. Będziemy się starać, żeby autobusy zaczęły jeździć od 10 czerwca. Rozkład jazdy trzeba ułożyć tak, żeby był dogodny zarówno dla gminy Łącko, jak i Podegrodzie.

Czytaj też Przez zamknięty most prywatni przewoźnicy odwołują kursy!

Jak dodaje Rybarski, rozkład jazdy musi być też zsynchronizowany z godzinami odjazdu szynobusu z osiedla Helena.

[email protected] fot. archiwum

Skomentuj