Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
29/09/2017 - 14:05

Broń dla każdego obywatela? Chciałbyś mieć w domu karabin lub pistolet?

Dziś, 29 września odbyło się w Sejmie pierwsze czytanie projektu ustawy o broni i amunicji. Jedną z najgoręcej dyskutowanych fragmentów jest część dotycząca pozwoleń na broń, w myśl której organem uprawnionym do wydawania pozwolenia mają być starostowie a opiniować, czy ktoś może czy nie może posiadać broń mają lekarze rodzinni.
Jak na ten pomysł zapatrują się nasi samorządowcy i lekarze? Bo w jednym są zgodni: w Polsce nie ma tradycji posiadania broni a każda broń raz do roku sama strzela…

Jerzy Nalepka, wicestarosta powiatu gorlickiego pytany o to, czy starostwa w ogóle są przygotowane do tego, żeby wziąć na siebie obowiązek wydawania pozwoleń na broń odpowiada dwutorowo zastrzegając na wstępie, że to bardzo trudne pytanie.

- Jeśli wolno mi udzielić odpowiedzi jako obywatelowi a nie urzędnikowi, to odpowiem tak: nie chciałbym żeby starostwa wydawały coś takiego.

Zobacz też: Strzelcy sportowi: O idiotach z wiatrówkami rozmawiać nie będziemy

Pytamy o powód a Nalepka po chwili milczenia tłumaczy: - Nasze kochane społeczeństwo mentalnie nie jest przygotowane albo w ogóle nie jest przygotowane do posiadania broni, bo nie ma u nas takiej tradycji. Nie jesteśmy wcale przygotowani do powszechnego posiadania broni palnej. Dla mnie jest to na razie przerażająca wizja. Takie rozwiązania funkcjonują dobrze, czasem gorzej w społeczeństwach, które mają w tej materii wielowiekową tradycję.

- A gdyby pan miał odpowiedzieć teraz jako urzędnik, stricte jako wicestarosta? – dociekamy dalej.

- Spodziewam się, że związanych z tym jest bardzo dużo procedur więc na dzień dzisiejszy starostwo nie jest przygotowane do czegoś takiego.

Dopytujemy zatem, kto, jaka instytucja powinna odpowiadać za wydawanie pozwoleń. I w tym wypadku Nalepka ma bardzo zdecydowany pogląd. – Komendy policji i nie powiatowe, tylko wojewódzkie.

Czy wszyscy starości podzielają te wątpliwości, co samorządowiec z Gorlic? To już pewnie okaże się na dniach.

Zobacz też: Kolejny pies ze śrutem w klatce piersiowej. Tym razem w Muszynie

Teraz przejdźmy do lekarzy rodzinnych, którzy mieliby opiniować to, czy dana osoba może dostać pozwolenie na broń albo nie. Jakie są opinie w samym środowisku lekarzy? Dr n. med. Andrzej Fugiel, lekarz z NZOZ Jedynka w Nowym Sączu i jeden z trzech lekarzy obecnie uprawnionych w naszym regionie do opiniowania potencjalnego posiadacza broni  już na wstępie nie ukrywa sceptycyzmu. – Nasi lekarze rodzinni pojęcia zupełnie nie mają na czym to wszystko polega.

Po czym niemal powtarza niemal to samo, co Nalepka – w Polsce nie ma tradycji posiadania broni.

Doktor Fugiel nawet idzie krok dalej i twierdzi, że broń, powszechny dostęp do broni w Polsce jest zupełnie nieuzasadniony. Dlaczego?







Dziękujemy za przesłanie błędu