Co wicepremier Jarosław Gowin zrobi dla budowy "sądeczanki"?

Ten jednak dał pole do popisu w tej kwestii Krzysztofowi Głucowi.

Przypomnijmy, że "sądeczanka" połączy Nowy Sącz z autostradą A 4 w Brzesku. Jest ustalonych pięć wariantów przebiegu trasy. Spośród nich mają być wybrane trzy. W ciągu roku ma także powstać studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe. Wbicie pierwszej łopaty, co rozpocznie budowę tej drogi planowane jest dopiero za kilka lat, w 2025 roku. Rząd na budowę nowej drogi do Brzeska zarezerwował niespełna półtora miliarda złotych. 

- "Sądeczanka" jest sprawą priorytetową dla Nowego Sącza - mówi Krzysztof Głuc. - Dostępność komunikacyjna miasta, zarówno drogowa, jak i kolejowa jest elementem pewnej koncepcji rozwoju układu komunikacyjnego w Polsce. "Sądeczanka" stanie się elementem tego dużego projektu. Jest to bardzo istotne, bo mówimy nie o indywidualnym rozwiązaniu tego jednego odcinka. Mówimy o pewnym układzie, systemie komunikacyjnym.

Krzysztof Głuc jest przekonany, że takie projekty, ujęte właśnie w szerszym systemie komunikacyjnym, mają większą szansę finansowania na poziomie zarówno regionalnym, rządowym i europejskim.

- W kwestii "sądeczanki", to obecnie jest opracowywane studium. Mamy nadzieję, że ten pierwszy krok zakończy się sukcesem. Ile będzie kosztowała "sądeczanka" będzie wiadomo dopiero po wytyczeniu przebiegu trasy. Dla sądeczan dojazd do autostrady jest niezwykle istotny. Takie poparcie ze strony Porozumienia Jarosława Gowina będzie bardzo mocno akcentowane.

[email protected], Fot. TK.