Codziennie walczą o miejsce przy chodniku i kawałek asfaltu

U zbiegu ulic Zawiszy Czarnego i Jana Pawła II w Nowym Sączu jest małe osiedle bloków mieszkalnych, które kiedyś były akademikami. Jego mieszkańcy skarżą się na brak miejsc parkingowych i upatrują szansy rozwiązania problemu w pobliskich terenach.

- Codziennie przeżywamy to samo, jest dosłownie walka o miejsce przy chodniku lub kawałku asfaltu. Inaczej pozostaje albo zaparkowanie w błocie jeśli pada, w śniegu zimą lub spory kawał drogi od osiedla. Po prostu nie ma warunków do pozostawienia samochodu - napisał nam pan Krzysztof.

Zobacz: Pisaliśmy, że piesi chodzą tam po błocie. Problem jest już niemal rozwiązany

Zdaniem czytelnika jest szansa na rozwiązanie tego problemu. - Teren zieleni przy pewnym zakładzie prywatnym naprzeciw osiedla, najprawdopodobniej należy do miasta. Podobnie jak trawnik przylegający do ogrodzenia naszego blokowiska - dodał mieszkaniec okolicznych bloków.

- Dlaczego nie można tego wykorzystać? Naprawdę nie trzeba tam specjalistycznych prac, a jedynie wyłożyć coś co udaje trawnik płytami betonowymi, namalować linie i mamy dodatkowe miejsca do parkowania. Teraz wystarczy spojrzeć, auta blokują okoliczny chodnik narażając się na mandat - mówił nasz czytelnik.

Nieoficjalnie poruszyliśmy ten temat w sądeckim ratuszu. Dowiedzieliśmy się, że na przyszły rok planowany jest remont ulicy Jana Pawła II i przy jego okazji można pokusić się o parking na skrzyżowaniu tej drogi z Zawiszy Czarnego. Czy jest szansa, aby parking powstał wcześniej? Czekamy na odpowiedź.

MŚ ([email protected]). Fot. Czytelnik