Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
19/07/2019 - 20:55

Cuda wianki, w końcu zamiast klepiska będzie parking przy Korzeniowskiego?

Bój o budowę parkingu z prawdziwego zdarzenia przy ul. Korzeniowskiego na osiedlu Wojska Polskiego trwa już od wielu lat. Teraz dzięki interwencji radnej miasto deklaruje, że wpisze inwestycję do budżetu na 2020 rok!

O tym, że przedostanie się autem przez ulicę Korzeniowskiego czasem niemal graniczy z cudem, nikogo z okolicznych mieszkańców przekonywać nie trzeba. Ulica z założenia dwukierunkowa jest z jednej strony systematycznie zablokowana przez parkujące tam auta. Ruch siłą rzeczy musi odbywać się wahadłowo i tylko wzajemny szacunek kierowców, którzy ustępują sobie nawzajem miejsca chroni ich przed stłuczkami.

Ale nawet kultura nic nie daje, gdy kolejne auto zaparkuje pod tutejszą apteką.

Zobacz też: Wieszają się tu wszystkie „szychy” a wykosić buszu nie ma komu!

Środek zaradczy jest oczywisty – wykonanie parkingu z prawdziwego zdarzenia, dzięki któremu ulica stanie się znowu w pełni przejezdna. I o taki właśnie parking na działce o numerze 6/36 apelowali autorzy projektu do Budżetu Obywatelskiego w 2015 roku. To był akt desperacji, bo wcześniejsze monity w Urzędzie Miasta nie przynosiły żadnego skutku. Projekt przepadł w głosowaniu.

Po raz kolejny interwencję w tej sprawie podjęli radni. Tym razem dokładnie – wcześniej starania w tym kierunku czyniła radna z PO Dominika Marczak – Krystyna Witowska, która zarazem od wielu lat jest szefową zarządu osiedla Gorzków, ale doskonale zna realia z osiedla obok, czyli Wojska Polskiego.

Co na to Urząd Miasta? Odpowiedzi udzielił wiceprezydent Artur Bochenek. – (…) aktualnie miasto nie planuje budowy parkingu (…), ale na Pani wniosek postaramy się ująć to zadanie w budżecie na przyszły rok.

Choć deklaracja Bochenka niczego nie przesądza, to radna Witowska zobowiązuje się do „dopilnowania sprawy”. Jednocześnie sami mieszkańcy nabrali optymizmu – prezydent Ludomir Handzel zasiadał do niedawna w zarządzie Grodzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej, która administruje pobliskie budynki. I świetnie wie, że tu nikt nie liczy na „cuda wianki”, tylko na ułożenie na przykład ażurowych płyt, które uczynią to miejsce pojemniejszym, bezpieczniejszym a przede wszystkim sprawią, że po deszczach nie będzie wyglądać jak błotniste bajoro. Spółdzielnia nie mogła z tym nic zrobić, bo teren jest miejski. 

ES [email protected] Fot.: ES

Cuda wianki, w końcu zamiast klepiska będzie parking przy Korzeniowskiego?




Bój o budowę parkingu z prawdziwego zdarzenia przy ul. Korzeniowskiego na osiedlu Wojska Polskiego trwa już od wielu lat. Teraz dzięki interwencji radnej miasto deklaruje, że wpisze inwestycję do budżetu na 2020 rok!






Dziękujemy za przesłanie błędu