Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
07/01/2020 - 18:30

Czy Nowy Sącz jest jeszcze bezpieczny? Wirus ptasiej grypy się rozprzestrzenia

Służby weterynaryjne wykryły kilka nowych ognisk ptasiej grypy na terenie Polski. Na ubój i spalenie weterynarze skazali setki tysięcy sztuk ptactwa. Osobom, które mają kontakt ze zwierzętami, służby zalecają zachowanie szczególnej ostrożności. Czy mieszkańcy Nowego Sącza mają powody do obaw?

Służby weterynaryjne stwierdziły obecność szczepu wirusa u kaczek i kur w dwóch gminach na Lubelszczyźnie. Zleciły wstępne badania laboratoryjne oraz wprowadzenie tymczasowej kwarantanny na obszarach wystąpienia wirusa – przymusowej izolacji osób i zwierząt z terenów dotkniętych zarazą, które mogą stanowić zagrożenie dla otoczenia.

Weterynarze podjęli także decyzję o wybiciu chorych ptaków. Co prawda szczep wirusa nie zagraża ludziom, jednak trzeba częściej myć ręce po kontakcie z ptactwem i nie spożywać drobiu przed poddaniem go obróbce termicznej.

Państwowa Inspekcja Sanitarna (Sanepid) zajmuje się profilaktyką i ochroną osób dotkniętych wirusem ptasiej grypy. W przypadku wystąpienia zagrożenia epidemiologicznego osoby znajdujące się w wysokiej grupie ryzyka oraz ich rodziny są obejmowane specjalnym nadzorem oraz kierowane do szpitalnych oddziałów zakaźnych. Zwierzętami natomiast zajmuje się Inspektorat Weterynarii.

Czytaj też: Twój lot został opóźniony albo odwołany? Linie lotnicze wypłacą Ci odszkodowanie!

- Jak dotąd nie wykryliśmy żadnych próbek zakażonych wirusem ptasiej grypy. Do tej pory nie otrzymaliśmy żadnych sygnałów, aby na terenie województwa małopolskiego choroba się rozprzestrzeniała. Zagrożenie jest zawsze, ponieważ ptasia grypa jest związana z przemieszczaniem się ptaków, głównie dzikich. Jednak na dziś hodowcy nie mają powodów do obaw - informuje "Sądeczanina" Grzegorz Kawiecki, zastępca Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii.  ([email protected])







Dziękujemy za przesłanie błędu