Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 25 kwietnia. Imieniny: Jarosława, Marka, Wiki
07/01/2020 - 07:45

Egzaminy na prawo jazdy po nowemu. Koniec z zarabianiem na oblewaniu kursantów

Maksymalnie dziewięć egzaminów w ciągu jednego dnia mogą teraz przeprowadzać egzaminatorzy Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego na prawo jazdy B oraz nie więcej niż jeden egzamin praktyczny w ciągu 50 minut. Z początkiem stycznia weszły w życie nowe przepisy.

Ile zarabia się na egzaminach? Jak pisze portal moto.pl dla Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego to 88 procent dochodów, z czego 70 procent to niezdane egzaminy. Taki system stanowi pokusę zarabiania na oblewaniu kursantów. To dlatego resort infrastruktury wprowadził zmiany w przepisach, które weszły w życie z początkiem stycznia.

Czytaj też Tylko 40 procent chętnych zdaje egzamin na prawo jazdy za pierwszym razem 

Wedle nowych zasad egzaminatorzy nie będą już zatrudniani przez Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego,  tylko przez województwa. Dochody z egzaminów mają trafiać do budżetu państwa. Są też i inne zmiany. Egzaminatorzy w ciągu jednego dnia mogą teraz przeprowadzać maksymalnie dziewięć egzaminów na prawo jazdy  B oraz nie więcej niż jeden egzamin praktyczny w ciągu pięćdziesięciu minut.

Teraz egzamin teoretyczny i praktyczny musi się rozpoczynać dokładnie o godzinie wskazanej przez Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego. Chodzi o zminimalizowanie stresu u zdających, którzy niejednokrotnie nie wytrzymywali napięcia związanego z oczekiwaniem na egzamin. Często był to powód jego oblania. Nowe przepisy dopuszczają spóźnienie, ale nie może ono przekraczać kwadransa.

Czytaj też Wielka rzeka wódki w małych buteleczkach. Cena „małpek” idzie w górę 

Nowe przepisy mają jednak minus. Może to spowodować wydłużenie czasu oczekiwania na egzaminy.

[email protected] fot. MIGA







Dziękujemy za przesłanie błędu