Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 18 kwietnia. Imieniny: Apoloniusza, Bogusławy, Goœcisławy
01/11/2020 - 15:45

Finezja zasłużyła na lepsze życie. Dajmy jej nowy dom [ZDJĘCIA]

Finezja jest piętnastoletnią zimnokrwistą klaczą, która w swoim życiu wiele przeszła. Najpierw ciężko pracowała, a przez ostatnie miesiące była pozostawiona całkowicie bez opieki.

Jej właściciel, który podupadł na zdrowiu nie miał możliwości się nią zajmować, ani zapewnić jej specjalistycznej opieki, jakiej wymaga. Zrzekł się konia na rzecz tarnowskiego oddziału Towarzystwa nad Zwierzętami w Polsce. Towarzystwo prosi o pomoc i zbiera pieniądze (jest już 1125 zł z potrzebnych 5 tys. zł) na opłacenie dla Finezji pensjonatu dla koni, w którym mogłaby dożyć swoich dni. 

Dotychczasowy właściciel Finezji zrzekł się konia na rzecz tarnowskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Polsce. To było jedynie wyjście, aby koń nie trafił do rzeźni.

- Finezja nie jest łatwym koniem, bywa złośliwa i dominująca, ale to nie jej wina. Klacz nie miała w życiu szczęścia – mówi Sylwia Śliwa inspektor Towarzystwa nad Zwierzętami w Polsce Oddział w Tarnowie. - Nie było w jej życiu osoby, która poświęciłaby jej czas i miała cierpliwość nauczyć ją, jak żyć i jak nawiązywać relacje z innymi.

Czytaj także: Zrzutka dla podopiecznych schroniska w Wielogłowach uruchomiona!

Zwierzę to przeszło w swoim życiu wiele. Ciężko pracowało, a przez ostatnie miesiące było pozostawione całkowicie opieki. Jej domem stał się ciemny las, w którym żyła samotnie bez człowieka i innych zwierząt. Finezja radziła sobie jak umiała i musiała, czyli … nie radziła sobie wcale. Klacz krążyła samotnie po okolicznych miejscowościach i lasach.  Nie widziała weterynarza ani kowala.

Jej dotychczasowy właściciel, który podupadł na zdrowiu nie mógł się zajmować Finezją, ani zapewnić jej odpowiedniej opieki. Zrzekł się zwierzęcia na rzecz towarzystwa.

Klacz znajduje się obecnie w bezpiecznym miejscu, ale, niestety nie może w nim dłużej zostać. Towarzystwa nie stać, niestety na utrzymanie kolejnego zwierzęcia, tym bardziej że jest to duże zwierzę i wymaga specjalnych warunków, czyli stajni, opieki weterynaryjnej, kowala oraz pracy pod okiem fachowca, który nauczy Finezję życia od nowa.

- Pokochaliśmy Finezję i zrobimy dla niej wszystko, aby miała godną resztę życia. Finezja ma uszkodzone kopyto i wymaga pilniej pomocy i częstych wizyt specjalisty. Jedno wiemy - na pewno nie pozwolimy, aby trafiła do rzeźni – dodaje pani Sylwia.

Osoby działające w tarnowskim towarzystwie proszą o pomoc. Chcą zapewnić Finezji bezpieczny dom. Liczy się każda pomoc, by zapewnić jej miejsce w hotelu dla klaczy.

Towarzystwo apeluje o wpłaty na poniżej podane konto. Pieniądze są potrzebne, by opłacić co miesiąc pensjonat dla klaczy, a także transport do nowego domu i stałą opiekę kowala.

- Bardzo prosimy wszystkich o pomoc w ratowaniu życia następnego ANIOŁA! - apeluje nasza rozmówczyni.

Osoby, którym nie jest obojętny los Finezji i chciałby zapewnić temu zwierzęciu dom mogą wpłacać pieniądze na poniżej podane konto. Konto Towarzystwa nad Zwierzętami w Polsce Oddział w Tarnowie

Numer konta: 37 1050 1722 1000 0090 3043 2430 z dopiskiem „DLA FINEZJI”
BIC SWIFT: INGBPLPW
PAYPAL: [email protected]

[email protected], źródło i fot. Towarzystwa nad Zwierzętami w Polsce Oddział w Tarnowie.

Finezja zasłużyła na lepsze życie. Dajmy jej nowy dom. Pomóżmy!




Finezja jest piętnastoletnią zimnokrwistą klaczą, która w swoim życiu przeszła wiele. Wiele trudnych chwil. Najpierw ciężko pracowała, a przez ostatnie miesiące była pozostawiona całkowicie bez opieki. Jej właściciel, który podupadł na zdrowiu nie miał możliwości się nią zajmować, ani zapewnić jej specjalistycznej opieki, jakiej wymaga. Zrzekł się konia na rzecz tarnowskiego oddziału Towarzystwa nad Zwierzętami w Polsce. Towarzystwo prosi o pomoc i zbiera pieniądze na opłacenie dla Finezji pensjonatu dla koni, w którym mogłaby dożyć swoich dni.






Dziękujemy za przesłanie błędu