Groźny wypadek w Nowej Wsi. Aż pięć osób trafiło do szpitali

To nie był bezpieczny poranek na sądeckich drogach. Na krajówce w Nowej Wsi zderzyły się czołowo dwa samochody. Aż pięć osób trafiło do szpitali.

Była godzina szósta trzydzieści, jak na drodze krajowej numer 75 w Nowej Wsi, zderzyły się czołowo dwa samochody. Samochodem Volvo, który zatrzymał się w rowie, podróżowało łącznie cztery osoby, w tym trzy dorosłe i czternastoletnie dziecko. Wszyscy samodzielnie opuścili pojazd jeszcze przed przybyciem służb ratunkowych. Mniej szczęścia miał mężczyzna, który poruszał się Citroenem. Podczas zderzenia wypadł z samochodu i leżał na jezdni.

Na wypadek najechał lekarz i ratownik medyczny. Obaj natychmiast pośpieszyli z pomocą poszkodowanym. Chwilę później na miejsce dotarły straże pożarne, karetki pogotowia ratunkowego i policja. Po przebadaniu uczestników wypadku, lekarz podjął decyzję o wezwaniu śmigłowca do ciężko rannego mężczyzny, który podróżował Citroenem. Niestety ze względu na kiepskie warunki pogodowe, Lotnicze Pogotowie Ratunkowe nie było w stanie dotrzeć na miejsce, dlatego mężczyzna i pozostałe poszkodowane osoby zostały przewiezione karetkami do szpitali w Nowym Sączu i Krynicy.

Na miejscu pracowali policjanci z zespołu wypadkowego Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu, którzy ustalali dokładne przyczyny i okoliczności tego wypadku. Na drodze krajowej numer 75 nie ma już żadnych utrudnień. Ruch odbywa się płynnie.