Jak Piwniczna-Zdrój chce pomóc zagrożonym epidemią przedsiębiorcom?
Zobacz też: Znamy już szczegóły starosądeckiej tarczy antykryzysowej. Radni są jednomyślni
Choć już od 4 maja hotele i pensjonaty będą mogły wznowić swoją działalność, to branżyści nie ukrywają, że to wcale nie zamyka problemów i konsekwencji związanych z przestojem wynikającym z epidemii. Nadal pozostaje kwestia utrzymania stanowisk pracy i strat w dochodach, bo przecież z dnia na dzień podobne obiekty nie wrócą na pełne obroty – nie ma bowiem gwarancji, że turyści będą chcieli natychmiast zacząć korzystać z ich usług.
WoInna rzecz, że i zasobność ich portfeli nie będzie już taka, jak przed epidemią, więc nie ma mowy o utrzymaniu na dotychczasowym poziomie cen za usługi hotelarskie. Dlatego oczy branży turystycznej zwrócone są nie tylko w stronę rządu, który cały czas pracuje nad tarczą antykryzysową, ale również na lokalne samorządy. Nie inaczej - a może nawet bardziej - jest też w Piwnicznej-Zdroju. Czy i tu, tak jak w Starym Sączu, gdzie już uchwalono plan pomocowy, przedsiębiorcy mogą liczyć na pomoc?
Zobacz też: Hotel z Piwnicznej-Zdroju ratuje etaty, szyjąc maseczki. Pracuje cała załoga
- Nad tarczą antykryzysową nadal jeszcze pracujemy. Chociaż tak naprawdę, największe możliwości są po stronie rządu, bo to on ma mechanizmy do zapobiegania kryzysowi. Samorząd może tylko w niewielkim zakresie wspierać lokalny biznes. Dlaczego? Bo samorząd opiera działanie na podatkach, na wpływach lokalnych środków i takimi później może dysponować. A dziś wcale nie zmniejszyła się ilość zadań dla samorządów, a też oczekiwania mieszkańców są niezmiennie te same, czyli bezpieczeństwo a zatem drogi, kanalizacja, oświetlenie i tak dalej – komentuje burmistrz Dariusz Chorużyk.
- Wszystkie sprawy związane z biznesem lokalnym rozwiązujemy indywidualnie. Wpłynęło dużo podań dotyczących umorzeń czy też ulg w opodatkowaniu, ale ponieważ to są różne biznesy nie tylko związane z hotelarstwem i gastronomią, ale też firmy o innym charakterze, dlatego każdy jeden wniosek analizujemy indywidualnie i na pewno chcemy zastosować pewne ulgi żeby ułatwić przetrwanie lokalnemu biznesowi w tym trudnym – dla wszystkich mieszkańców gminy – okresie – podsumowuje szef piwniczańskiego samorządu.
ES [email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info