Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 20 kwietnia. Imieniny: Agnieszki, Amalii, Czecha
01/10/2020 - 22:45

Jest już październikowy miesięcznik "Sądeczanin". Sprawdź o czym piszemy

O czym piszemy w kolejnym wydaniu najlepszego, regionalnego miesięcznika? Komu użyczamy swych łam, co przykuwa uwagę najlepszych autorów z miasta u zbiegu Dunajca i Kamienicy? Znów nadarza się okazja, by to sprawdzić, bo jest już dostępny październikowy numer miesięcznika "Sądeczanin".

Chcemy czy nie, koronawirus wciąż nie daje się wypchnąć za margines naszego życia, nie pozwala traktować jako jednej ze spraw nas nie dotyczących. Świadomość pandemii mamy wciąż z tyłu głowy, a maseczkę czy przyłbicę zawsze pod ręką. I dobrze, bo korona to – cokolwiek nie powiedzieliby antykowidowcy - realne zagrożenie.

Nawet wtedy, gdy czujemy się świetnie, zdrowo odżywiamy, biegamy, jeździmy na rowerze… Tak jak Małgorzata, bohaterka naszej okładkowej rozmowy. Też nie przypuszczała, że koronawirus może dopaść właśnie ją. A jednak się stało; nie wiadomo jak i gdzie została zakażona, zachorowała, a choroby omal nie przypłaciła życiem. Niech jej historia będzie dla nas przestrogą.

Z Małgorzatą rozmawiała Iga Michalec, która to, co działo się przez dwa tygodnie, jakie nasza chora koleżanka spędziła bez świadomości pod respiratorem, uzupełniła jeszcze rozmową z mamą Małgorzaty. Bardzo dziękuję, że zdecydowałyście się Panie opowiedzieć o tych dramatycznych dniach. I mam nadzieję, że jednym z postanowień po lekturze stanie się również stosowanie środków ostrożności, by  nie zakazić nikogo innego, nawet jeśli sami nie mamy żadnych objawów.

Na temat koronawirusa - by oddać wszystkie strony nie milknącej również na Sądecczyźnie dyskusji - prezentujemy również inne punkty widzenia, w tym tekst dr Sławomira Wróblewskiego. Poza „Tematem numeru” przeczytajcie o tym Państwo w działach „Wokół nas” i „Zdrowie”, bo jak wspomniałem, macki SARS-Cov-2 oplatają wciąż chyba wszystkie dziedziny naszego życia, znajdując odwołania także w historii.
 

A jeśli historia, to i ten dział polecam, gdyż w październikowym numerze „Sądeczanina” mamy wiele odniesień do czasów minionych. Od kolejnej rocznicy rozbiorów, którą przypomina dr Grzegorz Szczecina, przez reminiscencje początków Niepodległej pióra dr Łukasza Połomskiego, po przypomnienie rocznicy powstania „Solidarności” ustami Janusza Szkaradka i tak zwane czasy słusznie minione – ciągnący się aż do roku 1989 okres powojenny, którego jeden z aspektów śp. Henryk Szewczyk i Sylwester Adamczyk opisali w swej książce „Tajemnice sądeckiej bezpieki”. W „Sądeczaninie” rozmowa ze współautorem i dwie recenzje tej książki – pierwsza autorstwa dr Tomasza Podgórskiego, druga – Jakuba M. Bulzaka.

Polecam lekturę miesięcznika, bo każdy znajdzie tu coś dla siebie. W dziale Kultura – dzięki nieocenionemu profesorowi Bolesławowi Faronowi – jeszcze jedną sylwetkę sądeckiej poetki, w dziale Gospodarka próbę odpowiedzi na bardzo ważne dla regionu pytanie, czy Forum Ekonomiczne może wrócić do Krynicy-Zdroju, a kolejny odcinek rozważań dr Grzegorza Malinowskiego o ekonomii niepewności  w dziale Nauka. W tym numerze znów mamy przyjemność gościć pastora Jacka Orłowskiego i stałego już felietonistę, red. Leszka Mazana. Jest co czytać!

Miesięcznik "Sądeczanin" kupisz go w NS w ksiegarni "Antykwariat", także przy ul Jagiellońskiej w Alfabecie oraz kiosku wielobranżowym pod nr 23, jak i w kiosku "Sowa" na Rynku, obok przystanku MPK. ([email protected])







Dziękujemy za przesłanie błędu