Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
05/06/2018 - 14:00

Kmak kontra Stawiarski: sąd oddalił zarzuty choć nie dotarł do prawdy

5 czerwca w Sądzie Okręgowym w Nowym Sączu odbyła się rozprawa z powództwa radnego gminy Chełmiec Rafała Kmaka przeciwko wójtowi Bernardowi Stawiarskiemu. Kmak oskarżył wójta o pomówienie i naruszenie dóbr osobistych. Podstawą pozwu były publikacje na oficjalnej stronie internetowej gminy. Sąd jednak oddalił powództwo, bo Kmak nie udowodnił, że to wójt osobiście był autorem szkalujących go wpisów. Kto więc jest autorem chamskich postów, kto opluwa radnych? Tego sąd ustalić nie zdołał.

O jakie publikacje chodzi? Przede wszystkim o te, z cyklu „Przygody pana Rafała”, w których autor zarzucał Kmakowi podżeganie do śledzenia wójta Stawiarskiego i szukanie na niego haków. Rozpisywać się o szczegółach nie ma sensu, bo posty były szeroko komentowane przez mieszkańców gminy Chełmiec i nie tylko.

Chodzi również o te wpisy, w których na stronie chelmiec.pl zarzucono Kmakowi, że działał na szkodę gminy, dążył do jej podziału, wchłonięcia przez Nowy Sącz oraz, że to on jest winny temu, że gmina nie ma gminnej komunikacji publicznej.

Zobacz też: Chełmiec ma swoje „crime story”. Radny Kmak chce usunąć wójta Stawiarskiego?

Materiały publikowano na stronie gminy kolejno 24 stycznia, 25 stycznia, 26 stycznia, 29 stycznia, 30 stycznia, 2 lutego i  7 lutego tego roku. Zgodnie z procedurami sąd w osobie Piotra Borkowskiego zapytał najpierw strony o możliwość zawarcia ugody, strony podtrzymały swoje stanowiska. Kmak powództwo, w którym domagał się przeprosin na łamach kilku mediów i 10 tysięcy na cele charytatywne a Stawiarski wniosek o oddalenie pozwu w całości i obciążenie radnego kosztami zastępstwa procesowego.

Kmaka reprezentował pełnomocnik Marcin Król, a wójta radca prawny gminy Aneta Grzegorzek. W czasie rozprawy Kmak próbował przekonać sąd, że to Stawiarski jest autorem wpisów, choć te są nie podpisane. A jako przesłankę wskazywał oświadczenie wójta, które padło na jednej z sesji, a w którym wójt na pytanie radnych przyznał, że to on pisze teksty publikowane na stronie.

Powód dowodził też, że publikacje ograniczały mu możliwość sprawowania mandatu, bo w ich wyniku stracił zaufanie swoich wyborców, oskarżenia wójta były szeroko komentowane i wielu wyborcom trzeba było rzecz wyjaśniać i prostować osobiście.Grzegorzek domagała się by Kmak podał nazwiska, Król sparował, że nie to jest przedmiotem pozwu, Grzegorzek odstąpiła od pytania.Potem przesłuchiwany był wójt. Zaprzeczył jakoby był autorem wspomnianych wpisów a na pytanie kto jest odpowiedział, że nie wie. Sąd wnikliwe dociekał informacji na temat strony chelmiec.pl.







Dziękujemy za przesłanie błędu