Kolejne dzikie wysypisko w Nowym Sączu. Takie śmiecenie może sporo kosztować
Kilka dni temu pisaliśmy o śmieciach podrzuconych w zakątku sądeckiego osiedla Kaduk. Okazuje się, że nieopodal tamtego miejsca znajduje się spore dzikie wysypisko.
Rozmawialiśmy na ten temat z Krzysztofem Leśniakiem, przewodniczącym zarządu tamtego osiedla, który wszystkie tego typu przypadki polecił zgłaszać do Straży Miejskiej.
Zobacz: To już niemal plaga na Sądecczyźnie. "Moda" na wyrzucanie śmieci w plenerze
Takie dzikie wysypiska można zgłaszać również na policyjnej mapie zagrożeń, gdyż wyrzucanie śmieci w niedozwolonych miejscach jest wykroczeniem i podlega karze grzywny.
W zależności od kwalifikacji wykroczenia może to być kara w wysokości 500, a nawet 1000 złotych.