Koniec z rodzinnymi ulgami śmieciowymi w Chełmcu. Radni byli jednomyślni

O niemal jednomyślnym odrzuceniu pierwotnej propozycji wójta, która od 1 stycznia wprowadziła by opłatę w wysokości 25 zł od osoby za śmieci segregowane miesięcznie i 70 zł przy braku segregacji, ale z zachowaniem ulg przysługujących rodzinom posiadającym chełmiecką kartę dużej rodziny pisaliśmy szczegółowo w publikacji „Owce nie posłuchały juhasa”. Radni w Chełmcu odrzucili śmieciową podwyżkę

Wójt bardzo otrząsnął się po czerwonej kartce od radnych i już na wczoraj zwołał kolejną nadzwyczajną sesję, na której przedstawił inną opcję. Stawka podstawowa wzrasta do 20 złotych od „głowy” miesięcznie, stawka za śmieci niesegregowane zostaje na poziomie 70 zł od osoby, ale za to gmina likwiduje wszystkie ulgi w opłatach za odbiór odpadów, które przysługiwały posiadaczom karty Chełmiecka rodzina5+. Stawka była wysoka, bo w myśl decyzji z 2019 roku rodziny z czwórką dzieci miały zagwarantowane 30 procent, z piątką i szóstką dzieci 40 procent a z siódemką dzieci i powyżej 50 procent zniżki w opłatach za wywóz.

Jak tym razem wypadło głosowanie? Radni byli jednomyślni – za propozycją zagłosowało wszystkich 19 uczestników sesji. Skąd taka zmiana stanowiska? Pytamy o to radnego Jakuba Ledniowskiego, lidera opozycji, bo przecież to on właśnie na przedostatniej sesji kategorycznie przedstawiał wyliczenia, że po ostatnim przetargu śmieci powinny kosztować 19,9 zł od osoby przy zachowaniu wszystkich dotychczasowych ulg.

- Rozmawialiśmy na ten temat z radnymi dzień wcześniej i niestety, by zachować stawkę 20 złotych trzeba to zrobić kosztem pewnych wygód: rezygnacji ze zbiórki gabarytów, ulg dla właścicieli kompostowników oraz zniżek dla rodzin wielodzietnych. Rok ich funkcjonowania kosztował gminę 51 tysięcy złotych i była to grupa najbardziej uprzywilejowana, która najmniej odczuła wcześniejsze podwyżki.

- A przecież rzeczywiście powinniśmy też pamiętać o innych potrzebujących osobach, czyli przede wszystkim o seniorach, tych żyjących w pojedynkę czy we dwoje. Dla nich skok cen do poziomu 25 złotych byłby bardzo odczuwalny. Dlatego w ramach solidarności zbiorowej i odpowiedzialności podjęliśmy decyzję, że wszyscy mieszkańcy będą płacić niższą, ale za to taką samą stawkę – tłumaczy lider opozycji.

Zobacz też: Wójt Chełmca idzie w zaparte kosztem rodzin. Podwyżki śmieciowe znów na tapecie

Ledniowski zastrzega również, że radni będą bacznie przyglądać się, czy rzeczywiście – tak jak twierdzą to władze gminy i kontrahent, który ją obsługuję – ilość śmieci tak ciągle dynamicznie rośnie. Jedno według Ledniowskiego jest pewne – dzięki uporządkowaniu tematu śmieciowego jeszcze w tym roku, gminie a dalej mieszkańcom będzie łatwiej zmierzyć się z ewentualnymi perturbacjami cenowymi w przyszłym roku. ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info)