Koniuszowa nie jest już odcięta od Nowego Sącza. Znalazł się przewoźnik
Przypomnijmy: odkąd wybuchła pandemia, Koniuszowa straciła połączenie z Nowym Sączem. – To skandal, żeby w XXI wieku pracujący i młodzież nie mieli jak dostać się do centrum miasta z miejscowości oddalonej o zaledwie 8 km – relacjonowała jedna z mieszkanek.
Czytaj też: No koniec świata. Mieszkańcy Koniuszowej nie mają jak dojechać do Nowego Sącz
Dotychczasowy przewoźnik zrezygnował ze świadczenia usług przewozowych. W rozmowie z "Sądeczaninem" przewoźnik wyznał, że decyzja o zawieszeniu działalności była trudna. Koronawirus spowodował, że frekwencja pasażerów spadła praktycznie do zera. Szkoły nie funkcjonowały, przewoźnik nie miał z czego dokładać do linii, a równolegle musiał opłacać między innymi postoje na dworcach i kierowców.
Zobacz także: Koniuszowa bez autobusu. Dlaczego przewoźnik zawiesił kursy?
Tuż przed rozpoczęciem roku szkolnego w Koniuszowej odbyło się spotkanie z mieszkańcami, którego celem miało być znalezienie rozwiązania. Jak jest teraz? Nic dziwnego, że chętnych na korzystanie z kursów miejscowych autobusów nie brakuje. Największą grupę stanowią uczniowie dojeżdżający do oddalonych o kilka kilometrów od rodzinnej miejscowości szkół. ([email protected], fot. archiwum sądeczanin.info)