Ks. Marian W. zasiadł na ławie oskarżonych. Kuria wydała oświadczenie

- Z wielkim bólem i smutkiem przyjęliśmy informacje o skali zarzutów postawionych ks. Marianowi W. – pisze ks. Ryszard Nowak, rzecznik Biskupa Tarnowskiego i przypomina, że oskarżony duchowny został odsunięty od pracy duszpasterskiej już w 2013 roku, gdy kuria tarnowska otrzymała zgłoszenie o możliwości popełnienia przez niego przestępstwa na tle seksualnym.

Zobacz też Ruszył proces ks. Mariana W. Kapłan jest oskarżony o molestowanie ministrantów

Osoba, która powiadomiła kurię o tym incydencie została poinformowana o prawie do zgłoszenia sprawy na policję, jednak odmówiła złożenia doniesienia. Jak się okazuje, w 2013 roku był to jeden jedyny zgłoszony przypadek w stosunku do ks. Mariana W., który kuria potraktowała niezwykle poważnie, działając zgodnie z przepisami prawa kanonicznego.

- Przypadek ten dotyczył czynu na tle seksualnym. Dlatego też kuria tarnowska niezwłocznie rozpoczęła proces kanoniczny informując o wszystkim watykańską Kongregację Nauki Wiary. Proces zakończył się wyrokiem skazującym, a ks. Marian W. został pozbawiony pełnionych urzędów kościelnych, otrzymał zakaz pracy z dziećmi i młodzieżą, został odsunięty od pracy duszpasterskiej, został oddany pod kuratelę diecezjalnego kuratora, a także został skierowany na leczenie – wyjaśnia rzecznik Biskupa Tarnowskiego.

W maju 2018 roku kuria tarnowska została poinformowana o kolejnym przypadku wykorzystania seksualnego osoby małoletniej przez ks. Mariana W. Wówczas delegat biskupa ks. dr hab. Robert Kantor zgłosił sprawę na policję, zgodnie z aktualnymi przepisami prawa państwowego.

- Obecnie toczy się w sądzie powszechnym postępowanie karne. Oczekujemy na zakończenie toczącego się postępowania karnego i wyrok – dodaje ks. Ryszard Nowak.

Zobacz też Ksiądz Marian aresztowany. Był proboszczem jednej z nowosądeckich parafii

Przypadek ten został również zgłoszony do Kongregacji Nauki Wiary, która nakazała przeprowadzenie kanonicznego procesu karno-administracyjnego. Jak czytamy w oświadczeniu, taki proces jest obecnie prowadzony przez Sąd Diecezjalny w Tarnowie, który oczekuje na ostateczny wyrok powszechnego sądu karnego. Po wydaniu wyroku będzie mógł zakończyć się proces kościelny.

- Taka jest obowiązująca obecnie kolejność podejmowanych działań: najpierw wyrok sądu państwowego, a później zakończenie procesu i wyrok sądu kościelnego. Pragnę podkreślić, iż kuria tarnowska w sprawie ks. Mariana W. podjęła wszelkie kroki wymagane zarówno przez prawo państwowe jak i kościelne – zapewnia rzecznik Biskupa Tarnowskiego.

RG, Fot. Ilustracyjna Pixabay