Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 29 marca. Imieniny: Marka, Wiktoryny, Zenona
09/01/2021 - 20:40

Kto podejmie się tego ryzyka? Piwniczna-Zdój szuka gospodarza dla OW CZERCZ

UniBar Czercz już kilka miesięcy temu został zamknięty na głucho. Teraz gmina Piwniczna-Zdrój szuka gospodarza dla OW Czercz. Kto podejmie się prowadzenia ośrodka, który obecnie pozbawiony jest zaplecza gastronomicznego i na gwałt wymaga gruntownego remontu?

Kto podejmie się tego ryzyka? Piwniczna-Zdój szuka gospodarza dla OW CZERCZ

Przez kilkadziesiąt lat UniBar Czercz i Ośrodek Wypoczynkowy Czercz stanowiły całość. Jeszcze burmistrz Zbigniew Janeczek chcąc zalepić dziury w piwniczańskim budżecie i planując wybudować zupełnie nowe przedszkole zdecydował się sprzedać pierwszą nieruchomość miejscowym przedsiębiorcom. Wielkiego pola do popisu w kontekście zagospodarowania działki, bo sam obecny bar nadaje się jedynie do wyburzenia – nie ma. Działka jest niewielka i objęta ograniczeniami związanymi choćby z bliskością potoku Czercz. Gdyby obok rzeczywiście powstało przedszkole – zakres usług, które można by było tu świadczyć też nie wyglądałby imponująco.

Właściciele wzięli się za opracowanie stosownej koncepcji a w tym czasie dogadali się z osobą, która dotychczas prowadziła bar i pozwolili jej dalej prowadzić kultowy lokal. Gdy do władzy doszedł Dariusz Chorużyk gmina odstąpiła od budowy przedszkola – burmistrz niemal przypłacić tę decyzję swoim fotelem, bo mieszkańcy zorganizowali referendum w sprawie jego odwołania. UniBar Czercz działał dalej a Ośrodek Wypoczynkowy Czercz dalej służył turystom pod zarządem tego samego gospodarza.

Zobacz też: Piwniczna-Zdrój: UniBar Czercz zamknięty na amen. A co z ośrodkiem Czercz?

Jednak kilka miesięcy temu przede wszystkim w ślad za brakiem możliwości sprostania wymogom sanepidu UniBar Czercz został zamknięty na głucho. I nie ma już najmniejszej możliwości wznowienia jego działalności w oparciu o dotychczasowy obiekt. Gastronomia zniknęła znad potoku. A bez gastronomii automatycznie spada atrakcyjność OW Czercz – wszyscy, którzy się tu kwaterowali zawsze korzystali z wyżywienia w barze.

I tak gmina, która jest właścicielem ośrodka znalazła się w patowej sytuacji. Nie ma mowy, by miejscowi zgodzili się na sprzedaż ośrodka i działki na której funkcjonuje – to dziś najcenniejsze „srebro rodowe” gminy, najcenniejsza nieruchomość, którą dysponuje Piwniczna-Zdrój. Chorużyk o tym doskonale wie i już od wielu tygodni szuka rozwiązania sytuacji – działki nie sprzeda, ale jeśli nie znajdzie się chętny na prowadzenie ośrodka, gmina nie zarobi na jej posiadaniu ani złotówki.

Zobacz też: Piwniczna-Zdrój: gminy nie stać na „złote przedszkole”, ale co w zamian? [WIDEO]

Tylko, że same pawilony wchodzące w skład OW są równie leciwe jak bar i chyba równie długo nie widziały żadnego gruntownego remontu. Ktoś, kto wydzierżawi ośrodek będzie musiał zainwestować naprawdę spore pieniądze, by nadać temu miejscu wygląd i funkcjonalność, która sprosta dzisiejszym turystom. Czy to gra warta świeczki? O ironio panująca pandemia wręcz sprzyja prowadzeniu usług turystycznych w oparciu o samodzielne, autonomiczne apartamenty. Tyle, że w przypadku tych pomieszczeń znad potoku użycie określenia „apartamenty” jest zdecydowanie na wyrost.

Reasumując – ktoś, kto przejmie prowadzenie OW Czercz podejmie naprawdę ogromne ryzyko – konieczność zainwestowania w coś, co w ostatecznym rozrachunku wcale nie musi przynosić większych zysków. Czy znajdzie się chętny? Nieoficjalnie wiemy, że zainteresowany jest i to miejscowy biznesmen, który doskonale orientuje się w opisanych przez nas wyżej realiach. Czy sprosta wyzwaniu? Dowiemy się już 31 stycznia wtedy bowiem mija termin składania ofert w ogłoszonym przez gminę konkursie.

- Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego teren ten może być wykorzystany na usługi w zakresie administracji biurowej, handlu i gastronomi, hotelarstwa, usług publicznych, urządzeń sportu i rekreacji. Ponadto dopuszcza się realizacje zabudowy rekreacji indywidualnej – czytamy w optymistycznie brzmiącej treści zapytania ofertowego. ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info)







Dziękujemy za przesłanie błędu