Kto wygra? Trwa wielkie liczenie głosów w Plebiscycie na Sądeczanina Roku 2019
Walka trwała, w sensie dosłownym, do ostatniej chwili. Na dwie minuty przed otwarciem plebiscytowej urny, do siedziby Fundacji Sądeckiej przyszedł Mieczysław Dziadowicz, żeby oddać głos na swojego faworyta.
- Kto jest pana Sądeczaninem Roku? – pytamy.
- Nie mogę powiedzieć. To tajemnica. Mam nadzieję, że ten plebiscyt wygra.
Zaraz potem nastąpiło komisyjne zdjęcie pieczęci Zrobili to Wincenty Tokarz z konkursowej kapituły i Anna Szczepanik Dziadowicz. I wysypały się karty do głosowania z plebiscytowej urny. Całe mnóstwo.
Czytaj też Ksiądz, miss piękności i kosmos... czyli jak się zostaje Sądeczaninem Roku
Kto wygra? Najlepszy – mówił Wincenty Tokarz, który otwierał kłódkę wielkiej, drewnianej skrzyni.
Teraz trwa wielkie liczenie. Tradycyjnie zajmują się tym wolontariusze z Klubu Szalonych Emerytów. Zsumowane zostaną też głosy oddane za pomocą formularzy elektrycznych i sms-ów.
Czytaj też Jedyna taka drużyna. Sądeczanie Roku są jak najlepszy certyfikat regionu
W sobotę rano odbędzie się posiedzenie kapituły, która wszystkie głosy zsumuje. Już jutro będzie wiadomo, kto wygra konkurs. Nazwisko Sadeczanina Roku 2018 będzie pilnie strzeżoną tajemnicą do niedzieli 1 marca. o Godzinie 11 w Małopolskim Centrum Kultury Sokół rozpocznie się wielka gala.
[email protected] fot. jm