„Kwiatki” w nazwach ulic Nowego Sącza. Wstyd! [ZDJĘCIA]
Sądecki historyk zapewnia, że przewertował wiele źródeł, wiele indeksów osobowych, encyklopedii poświęconych miastu. I nie natknął się na taką postać.
- Oznacza to, że prawdopodobnie błędnie nazwano te ulicę imieniem Zofii Darowskiej. Być może powinno być Marcelina Darowska.
Kim była Marcelina Darowska? Wielu sądeczanom nie trzeba przybliżać tej postaci.
Błogosławiona matka Marcelina Darowska była mistyczką, wpółzałożycielką i przełożoną Zgromadzenia ss. Niepokalanej i szkół dla dziewcząt. W Nowym Sączu za jej sprawą powstał Biały Klasztor.
- Ulica ta istniała już w dwudziestoleciu międzywojennym, więc, jak sądzę jest to błąd radnych sprzed kilkudziesięciu lat. Takich „kwiatków” jest jeszcze wiele. Jak chociażby właśnie ulica Ciećkiewicza, czy ulica Obrońców Narwiku – dodaje nasz rozmówca. – Ludzie mylą na przykład ulicę Henryka Dobrzańskiego na osiedlu Dąbrówka. Są przekonani, że patronem tej ulicy jest słynny major Henryk Dobrzański ps. „Hubal”. Nic bardziej mylnego. Patronem tej ulicy jest Henryk Dobrzański, sądecki zegarmistrz. Owszem jest w Nowym Sączu ulica majora Hubala w innym punkcie miasta. Kolejny przykład – ulica Antoniego Dunajewskiego w ścisłym centrum miasta, a powinna być albo Albina, albo Juliana Dunajewskiego. Antoni Dunajewski jest drugim imieniem Juliana.
[email protected], fot. arch. Sadeczanin.info, DSz.