Łata na łacie, nierówności i zakręty. Tak się jeździ po drogach w Tropiu
Czytaj też: Gródek nad Dunajcem debiutował w "Pytaniu na śniadanie"
Jeden z czytelników (nazwisko do wiadomości redakcji) napisał do nas w sprawie stanu drogi w miejscowości Tropie (gmina Gródek nad Dunajcem). Nasze zainteresowanie wzbudził jej opis. - Droga gminna nad kościołem w Tropiu na odcinku około 2 kilometrów jest w fatalnym stanie. Nie wiem dlaczego gmina nie starała się o dofinansowanie na remont tej drogi z rządowego funduszu rozwoju dróg. Remont można przecież podzielić na dwa lub trzy etapy, z pewnością pochłonie on bardzo dużo pieniędzy – twierdzi mieszkaniec Gródka nad Dunajcem.
Rzeczywiście, wystarczy spojrzeć na zdjęcia. Widać tu same nierówności i pęknięcia. – Łata na łacie – dodaje czytelnik. Okazuje się, że droga już od kilku lat oczekuje na remont. Wymiana nawierzchni nie będzie jednak możliwa, dopóki gmina nie uzyska na nią dofinansowania ze środków zewnętrznych.
Jak twierdzi nasz czytelnik, Tropie to jedna z tych malowniczych miejscowości, w których przeprowadza się niewiele inwestycji. Niedawno pisaliśmy o łączącej dwa strategiczne punkty kładce, która również nadaje się do remontu. Z kładki korzystają mieszkańcy Witowic Dolnych i Górnych. Zostawiają w pobliżu samochody, przechodzą na drugą stronę i udają się na mszę świętą do kościoła w Tropiu. Mieszkańcy Tropia z kolei przechodzą tędy, aby dostać się do pobliskiego sklepu spożywczego.
Tak w jednym, jak i w drugim przypadku ograniczone środki finansowe w budżecie gminy powodują brak możliwości przeprowadzenia kompleksowego remontu. Pozyskanie środków zewnętrznych na ten cel rozwiązałoby problem. ([email protected], fot. czytelnik)