Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
26/08/2014 - 12:39

Likwidują Schronisko Młodzieżowe. Pracownicy na zieloną trawkę

Istniejące od 20. lat Szkolne Schronisko Młodzieżowe w Nowym Sączu najprawdopodobniej przestanie działać od 15 września. Zatrudnienie stracą wszyscy jego pracownicy. Obiekt mieści się w budynku, należącym do Ochotniczego Hufca Pracy z Krakowa, który nie przedłużył umowy najmu z magistratem. Wczoraj z pracownikami schroniska spotkała się Bożena Jawor, wiceprezydent miasta.
Irena Pasyk-Biel, dyrektor schroniska poinformowała Urząd Miasta o zaistniałej sytuacji w piśmie z 3 lipca:
Od trzech lat Małopolska Komenda Wojewódzka Ochotniczych Hufców Pracy w Krakowie przedłużała umowę najmu na podstawie prośby schroniska przesłanej w miesiącu poprzedzającym przygotowanie arkusza organizacyjnego na następny rok szkolny. W tym roku również schronisko zwróciło się pismem z dnia 10 marca 2014 roku o przedłużenie umowy najmu na kolejny rok. W dniu 7 kwietnia otrzymaliśmy pismo zapewniające o przedłużeniu umowy najmu pomieszczeń zajmowanych przez schronisko na okres od 01 września 2014 roku do 31 sierpnia 2015 roku. Na tej podstawie został przygotowany arkusz organizacyjny na rok szkolny 2014/2015.”

W schronisku w minionym roku nocowało 1775 osób, którym udzielono 4127 noclegów. Ostatnio przebywał tutaj zespół muzyczny Kyczera z Legnicy, goszczący na Międzynarodowym Święcie Dzieci Gór i grupa szwajcarsko-belgijsko-francuska.

Z usług obiektu korzystają ludzie z całego świata, ponieważ hostel (schronisko) łączy wysoki standard z przystępną ceną. Pobyt kosztuje od 13 do 16 złotych od osoby za dobę. Klienci mogą korzystać z łazienki, świetlicy z telewizją kablową, WIFI, samoobsługowej kuchni. Mają też do dyspozycji profesjonalną informację turystyczną, z folderami, mapami, przewodnikami w różnych językach.

- Nie tylko bowiem oferujemy noclegi ale też organizowaliśmy pobyty, łącznie z transportem, odwiedzającym Nowy Sącz i Sądecczyznę - mówi dyrektor schroniska. - Pracownicy znają języki obce i służą naszym gościom wszelką możliwą pomocą. Nasi klienci korzystali też ze stołówki, prowadzonej przez ŚHP. Była to zatem obopólna korzyść. 

Krakowskie OHP otrzymało pieniądze na remont w pomieszczeniach schroniska i chce urządzić kolejny internat w pomieszczeniach po schronisku, które chce zlikwidować. Jest to o tyle dziwne, że w budynku działa już internat, wyremontowany za unijne pieniądze.

- W minionym roku internat nie był wykorzystany w pełni - mówi Danuta Romanek, komendant Środowiskowego Hufca Pracy 6-33 w Nowym Sączu. - W tym roku szkolnym zostanie uruchomiony dopiero od marca 2015 roku i wszystkich trzydzieści miejsc zostanie wykorzystanych.

Komendant Romanek uchyliła się od odpowiedzi na pytanie czy konieczna jest rozbudowa internatu i likwidacja, zarabiającego schroniska,skoro istniejący będzie przez pół roku stał pusty.

W SSM pracuje 6 osób. Jednej z nich umowa kończy się 31 sierpnia i wszystko wskazuje na to, że zostanie bez pracy od 1 września. Zatrudnienie pozostałych stoi również pod znakiem zapytania.

- Nie wiadomo, co będzie z majątkiem schroniska, wartym około 80 tysięcy złotych
- dodaje dyrektor Pasyk-Biel. - O ile placówka nie zostanie ponownie uruchomiona w innym miejscu - koszty zerwania umów: telefon, Internet, telewizja kablowa, kasa fiskalna też nie będą małe.

Pozostaje jeszcze kwestia wypłacenia odpraw zwalnianym pracownikom. W grę wchodzi też wypłacenie likwidacyjnego pracownikom, którym zlikwidowano zakład pracy. Będzie to zatem bardzo droga likwidacja.

- Na wczorajszym spotkaniu z pracownikami SSM Bożena Jawor, wiceprezydent miasta zaproponowała nam wzięcie rocznego, bezpłatnego urlopu - wyjaśnia dyrektor Pasyk-Biel. - Za co ludzie mają żyć do tego czasu i za co utrzymać swoje rodziny? Pani wiceprezydent stwierdziła, że być może w przyszłym roku uda się otworzyć schronisko w innym miejscu. Mienie schroniska ma być prawdopodobnie zgromadzone w Zespole Szkół Mechaniczno- Elektrycznych. Jest pewne, że do 15 września musimy opuścić zajmowany lokal i rozliczyć się z krakowskim OHP protokołem zdawczo-odbiorczym.

Małgorzata Grybel, rzecznik prasowy sądeckiego magistratu poinformowała nas o działaniach podjętych przez magistrat w tej sprawie:
- Obecnie nie została jeszcze podjęta decyzja o likwidacji Szkolnego Schroniska Młodzieżowego w Nowym Sączu, natomiast faktem jest, że Małopolska Wojewódzka Komenda Ochotniczych Hufców Pracy poinformowała Dyrektora wyżej wymienionej jednostki oraz organ prowadzący, że nie przedłuży umowy najmu lokalu przy ulicy Rejtana 18 w Nowym Sączu. Obecna umowa wygasa z dniem 31 sierpnia 2014 roku.

W tej sprawie wiceprezydent Bożena Jawor, przeprowadziła spotkanie z Małopolskim Wojewódzkim Komendantem OHP oraz wystosowano pismo z prośbą o zmianę stanowiska oraz rozważenie możliwości przedłużenia umowy najmu na kolejny rok szkolny.

W odpowiedzi, doktor Jolanta Zajączkowska - Wojewódzki Komendant OHP, poinformowała, że nie może przedłużyć umowy najmu lokalu przy ulicy Rejtana 18 w Nowym Sączu. W uzasadnieniu informuje, że w czerwcu 2014 roku Komendant Główny OHP przyznał środki finansowe przeznaczone na remont pomieszczeń usytuowanych na I piętrze budynku z przeznaczeniem na internat dla uczestników OHP.

Obecnie trwają rozmowy co do nowej lokalizacji Szkolnego Schroniska Młodzieżowego.


Do tematu wrócimy.


(Rob)
Fot. Rob
 






Dziękujemy za przesłanie błędu