Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
23/07/2021 - 19:25

Minister zdrowia: zegar tyka, czwarta fala będzie inna niż dotychczasowe

- Zegar tyka, czas nieubłaganie idzie do przodu – mówił dzisiaj podczas konferencji prasowej minister zdrowia Adam Niedzielski. – W tej chwili jesteśmy w sytuacji, kiedy nie zadajemy sobie już pytania: czy będziemy mieli do czynienia z czwartą falą COVID-19 tylko, kiedy ona nastąpi i jaka będzie jej intensywność.

Minister zdrowia już na wstępie zaznaczył, że wszystkie analizy, którymi dysponuje Ministerstwo Zdrowia wskazują, że ta fala będzie się rozpędzała. Teraz, jak to określił, jest sytuacja przesilenia.

Do tej pory ta sytuacja była komfortowa. W kraju zmniejszała się liczba zakażeń. Był nawet taki moment, że średnia dzienna liczba zakażeń utrzymywała się na poziomie 80.

Teraz, jak mówił szef tego resortu, w Polsce można mówić już o sytuacji przesilenia.

- Mamy już do czynienia ze wzrostem zakażeń – oświadczył Adam Niedzielski. – Średni dzienny poziom zakażeń dochodzi już do stu. Co prawda jest to niewielka liczba, ale w ujęciu tygodniowym oznacza to, że te przyrosty są rzędu dwudziestu procent i więcej. Zegar tyka i dochodzimy do takiego punktu, w którym przyszłość jest określona przez nasze zachowanie.

Minister zdrowia podkreślił, że jeżeli nie będziemy kontynuowali intensywnej akcji szczepień, to skazujemy się na większą liczbę zakażeń i na stosunkowo szybsze wystąpienie 4. fali koronawirusa – podkreślił.

Zdaniem Niedzielskiego, głównym parametrem, od którego zależy sytuacja epidemiczna w najbliższych miesiącach, jest "wyszczepienie".

Odnosząc się do informacji o szczepieniach w grupie osób najbardziej narażonych na ryzyko przechowywania COVID-19, minister zdrowia przyznał, że "mamy ten stopień wyszczepienia stosunkowo dobry", gdyż zbliża się on do 80 proc.

Przestrzegał jednak przed wariantem delta koronawirusa, który "ma potencjał bardzo szybkiego rozprzestrzeniania się".

"Patrząc, jak rozwija się nowy wariant delta, który jest bardziej zakaźny od tych, z którymi mieliśmy do czynienia, musimy się liczyć z tym, że w grupie osób, które są najbardziej mobilne, a mówię tutaj o osobach właśnie w wieku do 40, do 50, do 60 lat, ten wirus ma potencjał bardzo szybkiego rozprzestrzeniania się" - przestrzegał Adam Niedzielski.

Minister zdrowia mówił też, że od wartości parametru wyszczepienia zależy intensywność przebiegu czwartej fali epidemii koronawirusa

- Jeśli stopień wyszczepienia będzie wyższy to możemy się spodziewać, że to apogeum czwartej fali nie będzie stanowiło zagrożenia dla wydolności systemu opieki zdrowia – mówił minister. - To jest ważne, bo właśnie z tym związane są wszelkie decyzje dotyczące obostrzeń. Jeżeli będziemy widzieli, z punktu widzenia rządu, że jest zagrożenie dla wydolności infrastruktury leczniczej to wtedy takie decyzje o obostrzeniach będą podejmowane. Każde szczepienie, każda decyzja, że ktoś się zaszczepi to jest zmniejszanie ryzyka tego, co będzie się działo jesienią w Polsce.

Podczas dzisiejszej konferencji szef resortu zdrowia mówił, że czwarta fala będzie inna niż dotychczasowe

Najgorszy scenariusz mówi o zachorowaniach w przedziale 10-15 tys. dziennie. W Europie widać, że zakażenia nie przekładają się w takim stopniu, jak poprzednio na hospitalizację - powiedział minister. ([email protected], fot. print screen fb/MZ.).







Dziękujemy za przesłanie błędu