Można złożyć samochód ze śmieci a na butelkach zarobić krocie! Sprzątają Rytro

Co tu kryć – były takie miejsca, która śmiało – parafrazując – można byłoby nazwać łąkami butelkowymi. Bo tyle tu ich było, co w Tatrach krokusów. Do tego puszki, papierki, opakowania foliowe, resztki poremontowe a nawet zniszczone, zużyte części samochodowe i od pralek.

Akcja zaczęła się w tym roku 27 kwietnia i Urząd Gminy Rytro szczególny ukłon kieruje w kierunku pań Anny Leśniak i Elżbiety Pasiut za udział, swoisty zapłon do akcji społecznej „Sprzątanie Ziemi”.

5 maja z kolei pracownicy Urzędu Gminy Rytro zbierali śmieci na odcinku Rytro – Stary Cmentarz, Rytro – Potok Kordowiec - Mikołaska. Jeden wypad i zebrali aż 7 worków odpadów!

- 10 maja akcja "Czyste Rytro" przeniosła się na Połom Niżną, Wyżną oraz Roztokę Ryterską. Posprzątany został teren wzdłuż drogi od Szkoły Podstawowej do Leśniczówki, teren wokół drogi Rytro -Połom Niżna - Dominików, Rytro - Połom Wyżna - Gliniarka oraz Krzyżówki – Cychrla – relacjonują władze samorządu.

- Natomiast 11 maja posprzątany został teren wokół przystanku autobusowego do torów kolejowych na Obłazach Ryterskich, oraz teren wzdłuż drogi gminnej Słoneczny Stok - Wyśni Koniec oraz teren przy drodze powiatowej na Suchej Strudze w stronę zamku. Części z pralek, zderzak samochodowy, plastikowe wiadra, wszechobecne butelki, reklamówki, wszelakie opakowania itp. to tylko część "skarbów" jakie zbieramy podczas akcji. Ciekawe kto to wszystko wyrzucił... – nie mogą się powstrzymać od ironii.

- Jest mobilizacja ludzi. Mieszkańcy chcą żeby Rytro było czyste i sami w tym bardzo czynnie uczestniczą za co im serdecznie dziękuję – mówi wójt Jan Kotarba. – Dziwi mnie jednak ta ilość śmieci w sytuacji gdy służby komunalne obierają je spod samych bramek. Ceny za wywóz śmieci są takie, a nie inne a ludzie i tak wolą się ich pozbywać wyrzucając je gdzie indziej. Dziwi mnie to tym bardziej, że PSZOK jest cały czas otwarty. Co prawda w godzinach od 9 do 11, ale nie ma sensu, żeby pracownik siedział tu cały dzień skoro w każdej chwili można zadzwonić do urzędu i umówić się na inną godzinę, ustalić inny termin – podkreśla szef ryterskiego samorządu.

- To chyba znacznie lepsze i wygodniejsze rozwiązanie niż wywozić śmieci nad potok, do lasu, bać się, że ktoś nas nakryje – zaznacza na zakończenie podkreślając jednocześnie, że ten proceder uprawiają na terenie Rytra nie tylko sami mieszkańcy tego samorządu, ale również osoby z innych gmin na – jakkolwiek to zabrzmi – gościnnych występach… ([email protected] Fot.: Facebook Urząd Gminy w Rytrze i OSP Rytro)