Muzycy ze Starego Sącza dmą tak, że reszcie Polski poszło w pięty

Rok ciężkich przygotowań i wyrzeczeń, niekończące się próby, wiele wylanych łez i potu, nieprzespane noce, pełna mobilizacja i… wielki sukces. Orkiestra Miejska Stary Sącz zdobyła po raz pierwszy w historii Złote Pasmo „SUMMA CUM LAUDE” (najwyższe wyróżnienie) oraz Grand Prix Festiwalu i Nagrodę Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego czyli wszystkie najważniejsze nagrody jakie były do zdobycia na XXVI Międzynarodowym Festiwalu Orkiestr Dętych w Rybniku.

Zobacz też: Stary Sącz: Damy czadu! Miejska Orkiestra zagra tak, że reszta przegra! [WIDEO]

– Każdy na swojej drodze potrzebuje wsparcia. Droga, którą ktoś wybiera pełna jest zakrętów, niebezpieczeństw, czasami daje w kość ale dzięki wsparciu jakie może dać mentor zamienia się ona w bezpieczną i przyjemną podróż. Mam nadzieję, że moim muzykom pokazałem taką drogę i byłem dla nich wsparciem. Niemniej nawet dyrygent potrzebuje czasami wsparcia. Dla mnie takim mentorem jest moja żona. Chciałem również podziękować za pomoc jaką cały czas otrzymuję ze strony dyrektora Centrum Kultury i burmistrza Starego Sącza – podkreśla Georg Weiss.

"To co w ciągu niespełna 3 i pół roku osiągnął Georg Weiss i jego muzycy jest imponujące i godne najwyższego uznania. Na co dzień obserwuje ich ciężką pracę i z podziwem śledzę postępy i kolejne poziomy artystycznej maestrii, na które się wspinają. Mamy w Starym Sączy orkiestrę, która przynosi dumę naszemu miastu i całej Sądecczyźnie" - dodaje Wojciech Knapik szef starosądeckiego Centrum Kultury, w którym działa i ćwiczy Miejska Orkiestra Stary Sącz.

Najbliższą okazja, gdy orkiestra zaprezentuje w Starym Sączu swój kunszt na koncercie jesiennym, który odbędzie się 4 listopada w starosądeckim Sokole. Publiczność będzie mogła usłyszeć niecodzienny solowy koncert dwóch światowych trębaczy (jednym z nich będzie syn Georga Weissa), którzy zagrają koncert Vivaldiego. W programie pojawi się także opowieść o górze Pilatus pod Lucerną, historia Prometeusza, a także symfonia Hobbits – najbardziej znana symfonia na orkiestrę dętą. Podczas koncertu nie zabraknie czasu na wspólne świętowanie tegorocznej nagrody Grand Prix. Wcześniej bo już we wrześniu orkiestra będzie promować Stary Sącz na Węgrzech, w mieście partnerskim Dunakesi.

– Przez ten rok ciężkich przygotowań pokazaliśmy młodym ludziom coś, czego nie dadzą sobie odebrać; że muzyka to są emocje, coś najważniejszego w życiu. Jesteśmy muzykami i mamy serce na dłoni. Każda muzyka czy to jest koncert symfoniczny czy też muzyka ludowa musi być piękna. Cały czas szukamy też nowych muzyków, którzy chcą tę przygodę z nami dzielić. Serdecznie wszystkich zapraszamy – zachęca Georg Weiss, dyrygent, który w tym roku podbił serca jury i gości Międzynarodowego Festiwalu Orkiestr Dętych w Rybniku.

ES [email protected] Fot.: Waldemar Wójs