Na bok żarty i kpiny, bez tych koni śmieci w gminie Rytro nie da się wywieźć

Zobacz też: Ta pompa przegrała z pampersami! Rytro wydaje krocie na naprawę kanalizacji

Zdjęcia zrobione przez jednego z mieszkańców gminy Chełmiec na drodze w Rytrze od razu wywołało lawinę komentarzy na Facebooku. Jedni ironizowali, że tylko chylić czoła za ekologiczne podejście do tematu, że wykorzystanie wozów zaprzężonych w konie powinno przekładać się na niższe ceny usług związanych z wywozem odpadów. Inni jednak z miejsca skupili się na tym, czy konie nie są aby przeciążone pracą. Były też głosy zaskoczenia, że w obecnych czasach można konie wykorzystywać do czegoś więcej niż rekreacja czy drobne prace w polu.

O komentarz poprosiliśmy wójta gminy Rytro Jana Kotarbę. Ten na wstępie zastrzega, że by nabrać właściwego oglądu na ten temat, trzeba przede wszystkim odnieść się do realiów topograficznych gminy Rytro. Jest tu bowiem kilka przysiółków, do których absolutnie nie dojedzie się ciężkim samochodem, jakim jest standardowa „śmieciarka”. Sztandarowym przykładem jest przysiółek Makowica, do którego dojechać można jedynie drogą techniczną należącą do Nadleśnictwa Piwniczna-Zdrój. Ta droga na dziś nie jest nawet wytyczona na mapach geodezyjnych i tylko dzięki życzliwości leśników można nią przejechać w zasadzie jedynie osobowym autem terenowym.

O staraniach gminy, by to zmienić pisaliśmy zresztą obszernie nawet niedawno w publikacji Rytro: tylko minister może wybudować drogę do tego miejsca? Gmina się poddaje?

Równie ograniczony dojazd jest do przysiółka Połom Wyżna czy do części Suchej Strugi. – Nie ma możliwości, by firma obsługująca gminę Rytro w zakresie odbioru odpadów komunalnych mogła się w te miejsca dostać inaczej – komentuje wójt.

- Chciałbym jednak zapewnić wszystkich, że koniom nie dzieje się żadna krzywda, bo wóz z obciążeniem ciągną jedynie w dół, a nie pod górę. Przestrzegamy też zasady, by konie obsługiwały tylko jeden przysiółek dziennie – zastrzega szef ryterskiego samorządu. Przy okazji nadmienia, że w ostatnim czasie z lista podobnych miejsc się skróciła, bo Obłazy Ryterskie obsługuje już pojazd mechaniczny. Gmina będzie dążyć do tego, by z czasem i kolejne przysiółki doczekały się na tyle dogodnych dróg, by i do nich można było bez obaw wysłać samochód dostawczy.

ES [email protected] Fot.: Facebook