Preludium było w nocy. Na Sądecczyznę znowu wróci pogodowy koszmar
Po kilkudniowym wytchnieniu znowu temperatura idzie w górę. Skąd ta zmiana pogody? Polska pozostaje pod wpływem niżu Dirk z centrum nad Morzem Północnym. Z południa, znad Afryki północnej, napływa gorące powietrze zwrotnikowe – informuję serwis tvnmeteo.pl
W kolejnych dniach pozostaniemy pod wpływem letnich niżów ulokowanych w pasie od wybrzeży północnej Afryki po Skandynawię i Wyspy Brytyjskie. Z południa będą one zaciągać gorące zwrotnikowe masy powietrza, nasycone wilgocią znad Morza Śródziemnego – wyjaśniają synoptycy pogodowego serwisu.
To oznacza, że znowu czekają nas burze i nawałnice. Na Sądecczyźnie preludium było po trzeciej w nocy. Niebo rozświetlały błyskawice. Lało jak z cebra. Czytaj też Oszacowali straty sądeckich sadowników. Została im już tylko rozpacz
Pogodowe mapy dla Nowego Sącza pokazują do końca dnia zachmurzenie umiarkowane i dużo słońca. Temperatura sięgnie 30 stopni Celsjusza. Po godzinie dwudziestej drugiej zagrzmi i zacznie padać deszcz. Możemy się spodziewać burzowej nocy.
Rozpoczęty dziś tydzień to ponownie dynamiczne zmiany w pogodzie. Przed nami ciepłe noce, podczas których temperatura miejscami nie spadnie poniżej 18°C, powrót upałów, ale również intensywnych opadów deszczu oraz burz.
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) July 26, 2021
Więcej:https://t.co/1bjm8ssvLu#IMGW #meteoimgw pic.twitter.com/meNIaTJTB3
We wtorek szykuje się pogodowa powtórka. W ciągu dnia trzydziestopniowy upał, w nocy silne burze. W środę nadal upalnie, ale burz dokuczą nam także w ciągu dnia. Do tego grad i porywy wiatru do 90 kilometrów na godzinę. Może spaść do 30 litrów deszczu na metr kwadratowy. To cie też zainteresuje Jakby jednej zarazy było mało. Teraz jest afrykańska i to blisko Sądecczyzny
Fala nawałnic odpuści we czwartek, nadal będzie gorąco, ale poniżej trzydziestu stopni. Pogoda bez deszczu i burz utrzyma się też w piątek, ale znowu słupki rtęci podskoczą do 30 stopni. ([email protected])
fot.jm