Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
18/12/2020 - 11:45

Na taką uchwałę „antytranzytową” w Starym Sączu czeka cała Dolina Popradu

Już na najbliższej sesji rady w Starym Sączu, radni dyskutować będą nad projektem uchwały, która ma wymusić na władzach samorządu podjęcie zdecydowanych działań w celu zablokowania tranzytu tirów Doliną Popradu po przebudowie DK 87 w kierunku na przejście graniczne ze Słowacją. Jednak już dziś wiemy, że burmistrz Jacek Lelek jest w tym temacie nieugięty. Szczegóły?

Na taką uchwałę „antytranzytową” w Starym Sączu czeka cała Dolina Popradu

Mieszkańcy Barcic, Barcic Dolnych i Woli Kroguleckiej już od wielu miesięcy apelują – bez skutku – do burmistrzów Starego Sącza o formalne poparcie ich akcji protestacyjnej w sprawie uruchomienia tranzytowego przejścia granicznego Piwniczna-Zdrój – Mniszek nad Popradem. Do tego bowiem właśnie zmierza m.in. przebudowa DK 87 w gminach Stary Sącz, Rytro i Piwniczna-Zdrój, których społeczność jest w tym temacie jednomyślna i jednym głosem od tygodni mówi: nie dla tirów w Dolinie Popradu.

Co ciekawe sami włodarze samorządów równie zgodnie punktują: przebudowa krajówki jest niezbędna, tranzyt – choćby ze względu na brak odpowiedniej drogi po stronie Słowacji – jest w tym momencie sprawą wtórną. I choć są przeciwni nadaniu przejściu granicznemu statusu tranzytowego dla pojazdów ciężarowych, to nie chcą włączać się w protesty a jedynie po linii samorządowej lobbować zablokowanie tej części przedsięwzięcia.

Na taką uchwałę „antytranzytową” w Starym Sączu czeka cała Dolina Popradu

Zobacz też: Protestowali na rondzie w Starym Sączu. Nie chcą u siebie tirów [WIDEO]

Stanowisko burmistrzów i wójtów Doliny Popradu przedstawiliśmy szczegółowo w publikacji  Cztery gminy i jeden głos w sprawie obwodnicy Piwnicznej-Zdroju i tranzytu

Mieszkańcom to jednak nie wystarcza i skoro burmistrz Starego Sącza nie chce podejmować kategorycznych kroków, uderzyli do opozycji, czyli do radnych Prawa i Sprawiedliwości. W konsekwencji klub radnych przygotował stosowny projekt uchwały, który poddany będzie pod głosowanie już na najbliższej sesji. Przytoczmy jego fragmenty.

- Wyrażamy sprzeciw dotyczący przebudowy drogi krajowej DK 87 w zakresie dopuszczenia tranzytu ruchu towarowego przez Barcice, Barcice Dolne i dalej Doliną Popradu do granicy ze Słowacją w Mniszku.

- Zwiększony ruch samochodów ciężarowych wysokotonażowych przez wskazane miejscowości na terenie Gminy Stary Sącz stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa i życia mieszkańców oraz wywoła nieodwracalne, negatywne skutki w oddziaływaniu na budynki znajdujące się wzdłuż drogi krajowej DK 87, przebiegającej przez środek tych miejscowości.

- Dodatkowo realizacja korytarza towarowego na zawsze przekreśli turystyczny charakter obszaru nie tylko Barcic i Barcic Dolnych, ale także pobliskich miejscowości naszej Gminy i Doliny Popradu. Uznajemy za zasadne podjęcie współpracy z sąsiednimi gminami, których dotyczy przebudowa drogi DK 87, w zakresie wypracowania wspólnego stanowiska w obronie Doliny Popradu przed umożliwieniem wprowadzenia tranzytu samochodów ciężarowych - argumentują autorzy projektu.

Zobacz też: Tiry? W Rytrze jest rezolucja, w Starym Sączu ludzie wyjdą protestować na ulice

- Kierując się dobrem wspólnoty samorządowej oraz ustawowym obowiązkiem rzetelnej realizacji mandatu radnego, Rada Gminy jako reprezentant społeczności Gminy, apeluje o zaangażowanie Burmistrza w podejmowaniu działań, zmierzających do uwzględnienia zgłaszanych oczekiwań mieszkańców Barcic, Barcic Dolnych i Woli Kroguleckiej i wyrażania w ramach posiadanych kompetencji, imieniem mieszkańców, w sposób prawem przewidziany, sprzeciwu wobec tej inwestycji drogowej w zakresie dopuszczenia tranzytu ruchu towarowego przez Barcice, Barcice Dolne i dalej Doliną Popradu do granicy ze Słowacją w Mniszku, we właściwych instytucjach. Dostrzegamy potrzebę wypracowania rozwiązań, które pozwolą zrealizować planowaną inwestycję bez dopuszczenia tranzytu ruchu towarowego.

Jaki może być wynik głosowania? Sytuacja jest ciekawa. Stronnictwo Jacka Lelka liczy sobie 11 radnych, w klubie PiS jest 8 radnych i do tego trzeba doliczyć dwóch radnych niezrzeszonych. Jeśli radni wspierający burmistrza będą jednomyślni – projekt – opierając się na czysto matematycznych wyliczeniach – przepadnie.

Tyle tylko, że może się okazać, że nastroje i oczekiwania społeczne będą dla radnych ważniejsze od klubowej lojalności, tak jak było to choćby przy głosowaniu w sprawie uchwały o ideologii gender LGBT. Wtedy – mimo jednoznacznego stanowiska Lelka – za przyjęciem uchwały zagłosowało 15 radnych, tylko 4 było przeciw a jeden wstrzymał się od głosu. A co tu dużo mówić – dla lokalnej społeczności kwestia powstrzymania tranzytu jest zdecydowanie ważniejsza od jakichkolwiek kwestii światopoglądowych.

Co na to burmistrz? – Podtrzymuję swoje dotychczasowe stanowisko – ucina krótko Jacek Lelek. ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info)







Dziękujemy za przesłanie błędu