Na wielu sądeckich ulicach brakuje pasów ruchu. Co na to drogowcy?
Podróżując ulicami Nowego Sącza zauważymy, że na części z nich nie ma namalowanych pasów ruchu. Z taką sytuacją mamy do czynienia w większości przypadków na bocznych drogach w mieście. Co decyduje zatem o tym, które z nich muszą posiadać oznakowanie poziome? Z tym pytaniem zwróciliśmy się do do miejskiego zarządu dróg.
Zobacz także: Nowy Sącz jak szwajcarski ser. Wszędzie pełno nowych dziur w drogach
- Przepisy prawa nakładają wymóg oznakowania poziomego na drogach krajowych i wojewódzkich. Zgodnie z nimi, na drogach miejskich nie jest ono wymagane - czytamy w przesłanej drogą mailową odpowiedzi.- Wyznacznikiem tego, na których ulicach ma być wykonywane tego typu oznakowanie są projekty organizacji ruchu, rzeczywiste potrzeby np. przy wydzielaniu dodatkowych pasów ruchu i pasów do skrętu, konieczności wyłączenia części jezdni z ruchu itd. Wnioski mieszkańców, kierowców lub policji w sprawie oznakowania poziomego są poddawane analizie i po stwierdzeniu zasadności ich wykonania realizowane – czytamy w odpowiedzi.
Z ciekawą sytuacją mamy do czynienia na ulicy Długosza, którą można podzielić na część posiadającą pasy ruchu i część, na której ich nie ma (od skrzyżowania z ul. Rejtana i Grodzką, do skrzyżowania z ul. Mickiewicza). Obecnie nie ma jednak planów, żeby to zmienić. - Nie było do tej pory sygnałów ze strony mieszkańców, kierowców czy policji, że takie oznakowanie jest potrzebne – informuje MZD.
W tym miejscu warto zaznaczyć, że coraz więcej samochodów posiada czujniki wykrywające pasy ruchu. Tych, jak już zostało wspomniane, w mieście na wielu drogach brakuje. Jako przykłady można tu podać ulice Grunwaldzką, Zieloną czy Freislera. Póki co nie ma jednak planów, aby je tam wykonać. - W razie wdrażania, na przedmiotowych ulicach, nowej organizacji ruchu, oznakowanie poziome może zostać ujęte do wykonania – dodaje MZD.
Zobacz także: "Droga na ul. Zakładników jest ciągle zabłocona". Mieszkańcy mają już dość
Bardzo ważny w tego typu dyskusji jest głos mieszkańców, którzy mają możliwość zgłaszania swoich propozycji dotyczących usprawnienia ruchu drogowego w mieście. To w dużej mierze od sądeczan zależy, czy jazda po Nowym Sączu będzie łatwiejsza. – Zachęcamy wszystkich mieszkańców, aby zgłaszali postulaty w tym zakresie bezpośrednio do prezydenta – informuje MZD ([email protected], fot.: MP)