Naściszowa i Dąbrowa odcięte od świata? Chełmiec wciąż nie chce MPK
O skargach mieszkańców gminy mówił na antenie radia RDN radny z PiS Rafał Kmak. Jak tłumaczył, mieszkańcy takich miejscowości jak Naściszowa i Dąbrowa czują się odcięci od świata.
- Obowiązkiem własnym gminy jest zapewnienie mieszkańcom komunikacji. Tu na pewno nie wchodzą w grę względy finansowe, bo Chełmiec jest bogatą gminą i otrzymuje sporo pieniędzy w podatkach - mówił Kmak.
Problem dotyczy takich linii autobusowych jak nr 5, 17 a wcześniej 33 i 34. Autobusy nie zatrzymują się przystankach na terenie gminy Chełmiec. Wójt Bernard Stawiarski do autobusów miejskich dopłacać nie chce. Jest jednym z nielicznych samorządowców, którzy nie podpisali porozumienia z prezydentem miasta Nowego Sącza.
Na takie rozwiązanie zdecydowali się wójtowie Kamionki Wielkiej, Nawojowej, Starego Sącza i Podegrodzia. Prezydent Ryszard Nowak zapowiadał podczas sesji Rady Miasta, że kolejnych zainteresowanych usługami nowosądeckiego MPK nie brakuje.
(ami), fot. archiwum sądeczanin.info