Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
01/04/2015 - 08:00

„Nauczyciele” oszuści. Rozwijali twórcze myślenie dzieci, tysiące złotych wyrzucone w błoto!

Działająca w Rzeszowie placówka oszukała wielu klientów, w tym mieszkańców Gorlic i okolic. Mowa o dumnie brzmiącym Centrum Rozwoju Edukacji Maximus.
Jego przedstawiciele pojawiali się w szkołach powiatu gorlickiego i jak gdyby nigdy nic zachwalali swoją ofertę. Dyrektorzy nie robili im problemów, wszak ci posiadali odpowiednie certyfikaty i upoważnienia. Do jednego z takich spotkań doszło w Szkole Podstawowej im. Ignacego Łukasiewicza w Krygu.

- Po prostu umożliwiliśmy firmie kontakt z dziećmi – nie kryje Urszula Cygan, dyrektor szkoły. I interes się kręcił.

Firma budziła zaufanie. Na swojej stronie internetowej zamieściła nawet referencje wystawiane m.in. przez... nauczycieli (zobacz). W czasie tych wizyt zainteresowani uczniowie nierzadko podawali dane kontaktowe swoich rodziców, dzięki czemu „naganiacze” mogli działać w najlepsze. Nieco inaczej sytuacja miała wyglądać w Miejskim Zespole Szkół nr 5 im. Jana Twardowskiego w Gorlicach, gdzie pracownicy Maximusa ponoć spotkali się z uczniami na podstawie pisemnej zgody wystawionej przez samych rodziców.

- To nieprawda. Nie doszło do takiego spotkania, ktoś wymyśla plotki – poinformowała nas jednak dyrektor MZS Barbara Kuk.

Sama oferta centrum była bogata. Obejmowała m.in. naukę szybkiego czytania, zwiększenie intensywności przyswajania informacji, lepsze zapamiętywanie tekstu, polepszenie koncentracji czy rozwinięcie tzw. twórczego myślenia. Dzieci, dzięki mającej trwać dwa lata pracy z opiekunem dydaktycznym, z którym można było się kontaktować za pomocą maili czy Skype’a, miały wypełniać kolejne karty pracy. I tak też się działo. Rodzice wykupywali kursy najczęściej za 3190 złotych bądź brali kredyt i byli zadowoleni, że ich pociechy chłoną wiedzę. Z kolei dzieci listami poleconymi wysyłały wspomniane karty, szybko otrzymywały odpowiedź i uczyły się na kolejnych materiałach. Niestety, z czasem rzeszowska firma przestała odpowiadać i jak mówią poszkodowani rodzice na łamach lokalnych mediów, nie można się do niej dodzwonić. Potwierdza to Halina Ludwin z Krygu, która synowi zakupiła projekt Metody Efektywnej Nauki.

- Problemy zaczęły się w październiku zeszłego roku. Wysłaliśmy arkusze ale nie doczekaliśmy się żadnej odpowiedzi. Z firmą nie można się też w żaden sposób skontaktować – przyznała kobieta na łamach jednej z gorlickich gazet.

Inni z poszkodowanych rodziców dodają, że wysyłając karty w październiku, po kilku miesiącach oczekiwania otrzymywali przesyłkę wraz z adnotacją poczty, że adresat się wyprowadził.

My również próbowaliśmy skontaktować się z tą firmą ale bez żadnych efektów. Co ciekawe Maximus na swojej stronie internetowej w dziale "kontakt" nie podaje już swojego numeru telefonu, a jedynie adres mailowy. Napisaliśmy więc maila ale ciągle wyświetlał się nam jedynie komunikat „Wystąpił błąd podczas wysyłania wiadomości!”. Zapewne jest to przemyślany zabieg.

Wiele wskazuje na to, że opisywane przez nas Centrum Rozwoju Edukacji oszukiwało na terenie całego kraju o czym świadczy forum (kliknij w tym miejscu).

- Witam wszystkich oszukanych przez MAXIMUS. Już pisałam na forum, że mimo tego iż wypowiedziałam im umowę, mimo że przysłali mi rozliczenie, do tej pory, od marca zeszłego roku nie otrzymałam należnej mi kwoty. Do listopada dostawałam tel. odpowiedź, że jestem już druga w kolejce do zwrotu i mam być cierpliwa. A teraz cisza. Wcisnęli mi kredyt na 5000 zł (2 kursy) a do zwrotu wyliczyli jakieś 1700 zł. Co z tego, że mam od nich rozliczenie skoro pieniędzy i tak nie oddają. Zróbmy coś razem! Nie może tak być że nie odpowiedzą za oszustwa!!!!! – pisała w lutym br. na wspomnianym wyżej forum internautka o nicku „agnieszka”.

Czytelniku, jeśli Ty również padłeś ofiarą oszustwa ze strony Maximusa poinformuj nas pisząc wiadomość na adres: [email protected] Sprawę będziemy monitorować na bieżąco.

Remigiusz Szurek
Źródło: (A.N-C) GG; własne
Fot. archiwum; maximus.edu.pl screen








Dziękujemy za przesłanie błędu