Nie będzie obowiązku szczepienia dzieci? Jesteście za czy przeciw

- To przez szczepionkowy terror rodzice są zmuszeni uciekać przed przychodniami i ukrywać dzieci przed systemem, co łamie też ich konstytucyjne prawo do bezpłatnej opieki medycznej - mówiła na łamach "Sądeczanina" Justyna Socha z  Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach Stop Nop - To przez grzywny i poniżanie na każdym kroku coraz częściej uciekają z kraju albo nie chcą się decydować na kolejne dzieci. To takie traktowanie wepchnęło dziecko rodziców spod Nowego Sącza w ramiona „znachora” .

Czytaj też To szczepionkowy terror wepchnął rodziców w ramiona znachora z Nowego Sącza?

Zmasowana kampania  antyszczepionkowców doprowadziła do złożenia w Sejmie obywatelskiego projektu nowelizacji ustawy w tej sprawie. Dziś parlament zdecydował o skierowaniu projektu do dalszych prac w komisji. Za taką decyzją głosowało 252 posłów, 158 było przeciw, dwóch wstrzymało się od głosu. Wcześniej w głosowaniu Sejm nie przyjął wniosku o odrzucenie projektu.

Nowelizacja ustawy zakłada, żeby szczepienia dzieci nie byłyby obowiązkowe, lecz dobrowolne. Przed zleceniem szczepienia lekarz miałby obowiązek zbadania dziecka i przeprowadzenia szczegółowego wywiadu medycznego, z uwzględnieniem  wcześniejszych  powikłań poszczepienne u dziecka i członków jego rodziny.

Lekarze i pielęgniarki musieliby też  informować rodziców o wszystkich możliwych, związanych ze szczepionką powikłaniach, także tych, które zdarzają się bardzo rzadko. Antyszczepionkowcy chcą również, żeby aktualny kalendarz szczepień był ogłaszany jako rozporządzenie resortu zdrowia, a nie jak teraz, jako komunikat Głównego Inspektora Sanitarnego. To - jak argumentują członkowie stowarzyszenia Stop Nop - umożliwiłoby konsultacje społeczne.Obecnie wśród obowiązkowych szczepień znajdują się te przeciwko gruźlicy, krztuścowi, polio, WZW typu B, błonicy, tężcowi, odrze, śwince i różyczce.

Na razie prace nad nowelizacją ustawy będą się toczyć w sejmowej komisji. Przeciwnicy zniesienia obowiązkowych szczepień przytaczają alarmistyczne dane, portal  kobieta.pl

Według najnowszych doniesień Światowej Organizacji Zdrowia, w ciągu ostatnich lat zwiększyła się liczba zachorowań na groźne choroby, takie jak krztusiec, polio, czy odra. Są one szczególnie groźne dla małych dzieci. Dwa lata temu w Europie stwierdzono 5 tys. przypadków odry, w pierwszym półroczu tego roku było to już 41 tysięcy. Za naszą wschodnią granicą, między innymi  na Ukrainie i w Rumunii, mówi się już nawet o epidemii.

Ale problem jest palący także w Polsce. W kwietniu głośno było o sytuacji na oddziale pediatrycznym w Wieruszowie, który został zamknięty z powodu odry pisze  portal  kobirta.pl. - Niezaszczepione dziecko zaraziło pielęgniarkę, lekarkę i kilku pacjentów. I choć za nieszczepienie dzieci obowiązkowymi szczepionkami grożą kary sięgające nawet 50 tys. złotych, coraz więcej Polaków odmawia szczepień. W tym roku odmówiło ich już ponad 34 tys. osób.

[email protected] fot. Stowarzyszenie Stop Nop