Nie żyje jezuita ojciec Józef Oleksy. Przez kilka lat pracował w Nowym Sączu

22 grudnia zmarł jezuita ojciec Józef Oleksy, który przez kilkadziesiąt lat pracował na misjach, a od 2018 roku posługiwał w Nowym Sączu. Najpierw w parafii Ducha Świętego, a w ostatnich miesiącach w parafii kolejowej pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa. Zakonnik miał 73 lata.

W minioną środę (22 grudnia) w godzinach porannych zmarł jezuita ojciec Józef Oleksy, który przez kilka lat posługiwał w sądeckich parafiach. Od 2018 roku duszpasterzował w Parafii Ducha Świętego w Nowym Sączu, a od kilku miesięcy w Parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa, która to parafia nazywana jest także kolejową. Zanim rozpoczął pracę w Nowym Sączu, wcześniej przez kilkadziesiąt lat, a dokładnie od 1986 roku posługiwał na misjach w Afryce. Był misjonarzem w Zambii. Jak informuje Tarnowski Gość Niedzielny, w 2000 roku wyjechał do pracy do Malawi.Tam otworzył nową jezuicką parafię w Kasungu.

- Znałem dobrze ojca jezuitę Józefa Oleksego. To był wspaniały człowiek, kapłan. Zawsze uśmiechnięty, życzliwy. Zarażał radością inne osoby. Oddany Bogu i ludziom. Będzie nam go bardzo brakować - wspomina zmarłego zakonnika jeden z mieszkańców Nowego Sącza.

Pogrzeb śp. ojca Józefa Oleksego odbędzie się w poniedziałek 27 grudnia. O godzinie 12 w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Nowym Sączu zostanie odprawiona msza pogrzebowa, po której ciało zakonnika zostanie pochowane na cmentarzu przy ulicy Śniadeckich. ([email protected] Fot. Parafia Kolejowa)

Skomentuj