Nowy Sącz: bankructwo z tymi mostami. Tylko jeden pochłonie aż 18 mln złotych

Po tym jak się okazało, że most nad Kamienicą w ciągu ulicy Kamiennej cudem tylko się nie zawalił, sądeczanie baczniej niż zwykle zaczęli przyglądać się wszystkim przeprawom mostowym w Nowym Sączu. Dziś pod lupę, w ślad za sygnałem Czytelnika, wzięliśmy most w ciągu ulicy Krańcowej. Okazuje się, że przed władzami Nowego Sącza stoi nie lada wyzwanie, bo tylko budowa nowego mostu na drodze w kierunku Kamionki Wielkiej pochłonie aż 18 mln zł.

O fatalnym stanie mostu w ciągu ulicy Kamiennej pisaliśmy m.in. w publikacji Nie ma sensu "reanimować trupa"? Lepiej od razu wybudować most objazdowy

- Przysyłam państwu zdjęcie drugiej przeprawy na Kamienicy w Nowym Sączu. Skoro odsłonięte zbrojenie niepokoi osoby zajmujące się tym tematem to co powiedzą na sytuację, gdy stalowa konstrukcja przerdzewiała i odpada? – komentuje autor załączonego do publikacji zdjęcia nawiązując do tych doniesień.

Skonfrontowaliśmy te uwagi z dyrektorem Miejskiego Zarządu Dróg Adamem Konickim. Ten uspokaja, że temat jest pod kontrolą. Widoczne na zdjęciu uszkodzenia to efekt tego, że most przez wiele lat nie był należycie konserwowany mimo narażenia na określone warunki atmosferyczne i duże natężenie ruchu w tej okolicy. Jednak widoczne ubytki otuliny prętów zbrojeniowych nie pociągają za sobą takiego niebezpieczeństwa jak uszkodzenia mostu w ciągu Kamiennej. Przede wszystkim dlatego, że most na Krańcowej jest zupełnie innej, żelbetonowej konstrukcji. Taki są wyniki ostatniego przeglądu technicznego przeprawy.
Dyrektor podkreśla też, że choć teraz mieszkańcy widzą jedynie, że drogowcy malują i naprawiają tu barierki, to MZD na tym poprzestanie. Systematycznie – w miarę posiadanych środków – będą tu prowadzone kolejne prace.

Zobacz też: Los mostu na Lwowskiej w Nowym Sączu przesądzony? Jaki jest wynik ekspertyzy?

Pytamy Konickiego, jakie środki Nowy Sącz zabezpieczy na remonty i naprawy sądeckich przepraw mostowych w przyszłym roku skoro już wiadomo, że ich stan jest naprawdę zły. Dyrektor dyplomatycznie komentuje, że ile by tych pieniędzy nie było i niezależnie od ilości wniosków, które miasto złożyło lub złoży o dofinansowanie, ciągle ich będzie mało. Choćby dlatego, że budowa nowego mostu na drodze w kierunki Kamionki Wielkiej jest nieunikniona a już szacuje się, że przedsięwzięcie będzie kosztować aż 18 mln zł. A co mostem objazdowym, za którego budową optuje wójt Kamionki Wielkiej Andrzej Stanek? – Nie wyobrażam sobie budowy nowego mostu w tym miejscu bez wybudowania mostu objazdowego – przyznaje dyrektor MZD choć nie jest żadną tajemnicą, że taki most to dodatkowy i niemały wydatek.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez SYGNAŁ

ES [email protected] Fot.: ES i Czytelnik

Skomentuj