Nowy Sącz: Czy znajdą się pieniądze na szynobus? Wszystko zależy od rozmów
Jak powiedział nam Wojciech Piech, były wiceprezydent Nowego Sącza, a teraz sekretarz Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego w umowie zawartej z operatorem połączenia szynobusowego została zawarta klauzula umożliwiającą przedłużenie obowiązywania umowy o kolejnych sześć miesięcy w razie potrzeby.
Czytaj także: Nowy Sącz: Miało być tak pięknie! Robią się szynobusowe schody
Na razie w budżecie miasta jest zabezpieczona kwota 110 tysięcy złotych na opłacenie kursowania szynobusu. Kwota ta wystarczy na tylko na dwa miesiące. I co dalej?
Prezydent Ludomir Handzel prowadzi obecnie rozmowy z włodarzami podsądeckich gmin, zwłaszcza tych, których mieszkańcy korzystają z szynobusu. Rozmawia także z Urzędem Marszałkowskim w kwestii uzyskania dotacji na utrzymanie tego połączenia.
Czytaj także: Nowy Sącz: w budżecie powiatu nie ma pieniędzy na szynobus. Co zrobi marszałek?
- Jestem przekonany, że wszyscy samorządowcy rozumieją sytuację i znajdziemy satysfakcjonujące rozwiązanie - powiedział portalowi „Sądeczanin.info” prezydent Handzel. – Komunikacja szynobusowa jest bardzo ważna dla sądeczan i komfortu podróżowania mieszkańców.
[email protected], fot. IM.