Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
15/05/2020 - 20:00

Nowy Sącz: kto kogo chce zwalniać w magistracie na żywo i z tabletu

Michał Kądziołka, wiceprzewodniczący Rady Miasta Nowego Sącza i przewodniczący klubu PiS–Wybieram Nowy Sącz, domaga się przeprosin od wiceprezydenta Artura Bochenka. A ten mówi, że jest zbyt zajęty, by zastanawiać się nad przemyśleniami radnego.

Wiceprezydent napomknął, że dla niego ważniejsza jest praca na rzecz miasta i jego mieszkańców.

- Byłoby lepiej, aby radny Michał Kądziołka skupił się na pracy na rzecz Nowego Sącza. – dodał Artur Bochenek. Zapytaliśmy prezydenta, czy nie obawia się, że sprawa może znaleźć finał w sądzie?

- Myślę, że sąd jest dobry na rozwiązywanie tego typu sporów – odparł Artur Bochenek. – Natomiast ja nie obawiam się, ponieważ tylko powtarzałem to, co powiedział przewodniczący Kądziołka, czyli, że należy poczynić na szeroką skalę oszczędności w spółkach miejskich, w instytucjach miejskich, w samym Urzędzie Miasta.

Ja na to ripostowałem, że dla mnie oszczędności tkwią w głównej mierze w wydatkach bieżących miasta. W epoce kryzysu w tych wydatkach w pierwszej kolejności powinno się szukać oszczędności. To te wydatki, jakby nie analizować budżetu miasta, jednostek i spółek miejskich, są wydatkami na administrację. Dlatego ten apel tak zrozumiałem.

[email protected], fot. IM.







Dziękujemy za przesłanie błędu