Nowy Sącz: parking na płycie rynku był, jest i…Czy jest inne rozwiązanie?
Temat wyprowadzenia parkingu z płyty rynku wraca jak bumerang. O tym, że nie jest to właściwe miejsce, by taki parking funkcjonował, mówi się od dawna i na słowach się, niestety kończy.
Podczas majowej sesji, kiedy toczyła się dyskusja o pilnej potrzebie remontu nawierzchni ulic wokół sądeckiego rynku, poruszono wtedy też wątek dalszej celowości funkcjonowania parkingu na płycie sądeckiego rynku.
Już wtedy wiceprezydent Nowego Sącza Artur Bochenek, jasno i wyraźnie mówił, że w tak reprezentacyjnym miejscu ten parking nie powinien w ogóle działać.
- Płyta rynku powinna być piękna i zadbania, a obecnie auta ją rozjeżdżają – można było usłyszeć na sesji.
Wtedy też mówił, że dopóki nie powstanie nowy parking na ulicy Romanowskiego, to ten w rynku, będzie musiał być dostępny dla mieszkańców.
Parking przy ul. Romanowskiego działa od sierpnia br. i co?
Obecnie kończy się remont nawierzchni ulic wokół rynku. A co z działającym parkingiem na płycie rynku?
Wszystko wskazuje na to, że na razie zostaje do czasu, aż zacznie się planowany przez władze miasta remont samej płyty rynku. Czy będzie to możliwe w przyszłym roku?
Jeśli zapadną w tym względzie jakieś decyzje, to trzeba go będzie przenieść. Tylko gdzie?
- Musimy się przede wszystkim zastanowić, gdzie stworzyć w centrum miasta dodatkowe miejsca parkingowe – mówi Artur Bochenek, wiceprezydent Nowego Sącza. – Jest to konieczne, aby samochody już nie parkowały na płycie rynku. O takim docelowym rozwiązaniu myślimy.
[email protected], fot. IM.